z tego co czytałem w artykule to jest tam o tym wspomniane :)
No cóż, wybitnie przygnębiający artykuł. Prognozy co do ilości mieszkańców pesymistyczne. Ale czemu się tu dziwić jak działania naszych kolejnych rządów są wybitnie anty-polskie. Coraz większe koszty życia, które wybitnie zniechęcają do posiadania dzieci. Nie dziwne, że co roku będzie ubywać kilkaset tysięcy Polaków.
Wracając do tematu, wg mnie należałoby poddać pod rozważenie pomysł dostosowania obecnych ciepłowni do spalania śmieci (albo wybudować spalarnię). Rozwiązałoby to problem z gromadzeniem śmieci, pozyskane ciepło mogłoby zostać wykorzystane do ogrzewania budynków, z popiołu po odzyskaniu metali ciężkich możnaby produkować np. nawozy. Wbrew temu, co większość forumowiczów pomyśli, profesjonalna spalarnia nie stanowi zagrożenia dla środowiska. Wystarczy spalać w wysokiej temperaturze przy dobrym natlenieniu. W połączeniu z instalacjami do wychwytywania pyłów, tlenków siarki i tlenków azotu, taka spalarnia byłaby tanim źródłem energii (choć znając "pomysłowość" naszego rządu pewnie obłożonoby śmieci wysoką akcyzą i VAT-em). Niestety większość problemów wynika stąd, że "mędrcy", którzy rządzą tym chorym krajem, podpisali idiotyczne umowy zobowiązujące nas do redukcji emisji dwutlenku węgla, który tak naprawdę nie ma żadnego istotnego wpływu na ziemski klimat. Obecnie zawartość jego w powietrzu wynosi nieco ponad jedną trzecią promila, czyli mniej więcej jest go sześćset razy mniej niż tlenu, i około trzy tysiące razy mniej niż wszystkich pozostałych składników powietrza. W historii ziemi były okresy gdy było go znacznie więcej niż dziś (węgiel jaki dziś znamy w postaci złóż paliw kopalnych, występował kiedyś w postaci dwutlenku węgla w atmosferze właśnie!). Tak naprawdę najbardziej istotnym czynnikiem kształtującym klimat jest aktywność słońca. Z tej teorii o wpływie antropogenicznego CO2 na klimat śmieją się zarówno klimatolodzy, jak i geolodzy czy chemicy. Rządzący też wiedzą, że to lipa, ale specjalnie rozdmuchali tą sprawę, aby zdzierać podatki za spalanie paliw, z handlu prawami do emisji, i aby regulować (poprzez świadome niszczenie) gospodarki krajów, które te bzdurne zobowiązania podpisały. A nasz chory kraj będzie jeszcze płacił bajońskie sumy za to, żeby mógł spalać własny węgiel, a także zakupioną ropę i gaz. Długo możnaby pisać o głupocie rządzących i niedoli jaką nam zgotowali. Macie tu coś do poczytania:
http://fakty.interia.pl/wiadomosci/news/polska-moglaby-sie-stac-energetyczna-szwajcaria-europy,1746255,4199
A tu trzeba pobrać (bardzo ciekawe, polecam):
http://chomikuj.pl/ANALITYKA_CHEMICZNA/EFEKT+CIEPLARNIANY+-+GLOBALNE+OCIEPLENIE/Kontrowersyjna+polityka+UE/Magazynowanie+CO2+pod+ziemi*c4*85/Bomba+Chemiczna+Pod+Polsk*c4*85,416539824.doc
Znajdziecie tam mnóstwo interesujących materiałów związanych z ekologią (chomik nie jest mój, trafiłem tam przypadkiem). Gorąco polecam, większość ludzi tak naprawdę nie ma pojęcia, jakie przekręty się robi pod ekologicznymi hasłami.
Karzewnik, Łopatowski i cała reszta solidnych "mózgów" z Pasażu zapomina o jednym, żyjemy w gospodarce rynkowej. Kto ma dobrą ofertę ten ma klienta. Tak jest również w przypadku ciepła, ten rynek został uwolniony w 2010 r. Urząd zamawia ekspertyzy i próbuje narzucać swoje rozwiązania mieszkańcom. Urząd ma gówno do gadania. Jeżeli ETC da dobrą ofertę produkcji ciepła dla mieszkańców, a w tej chwili wszystko na to wskazuje (umowy zostały podpisane) to cała ta grupa cwaniaków z MZGiK i Urzędu Miasta straci intratne stołki. I o to najbardziej chodzi cwaniakom kupującym raporty za 50 tys zł.
Panowie i Panie żadnej rury z Bełchatowa nie będzie, zapomnijcie, to zasłona dymna Karzewnika.
Jakakolwiek analiza kosztów z góry na okres całej dekady lub dalej nie może być warta więcej niż kartki papieru, na której ją wydrukowano. Każdy kto ma w sobie choć trochę rozsądku i doświadczenia powinien o tym wiedzieć. Pomysł wiązania się na stałe długoterminową umową z PGE jest po prostu głupi. Analizę diabli wezmą po zmianie warunków współpracy ze strony spółki, a nie ma żadnej gwarancji, że za 2, 3 czy 5 lat będzie to nadal państwowa firma. Szykujemy sobie mini wersję Gazpromu z jedną rurką od jednego dostawcy i w razie jakiegokolwiek problemu z dostawcę czy rurociągiem pozostaną tylko modły bo miasta nie będzie stać na zmianę raz błędnie obranej strategii.
No właśnie!
Każdy,kto choć raz był w Wiedniu wię,że w centrum miasta stoi wielka spalarnia śmieci...Jest do tego dziełem sztuki nowoczesnej ( projektant to Hundertwasser).
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!