Litościwie "pominę milczeniem" wytykany we wcześniejszych postach zwrot "węglowodany aromatyczne" :))))..
Ciekawy jestem czegoś innego - napisali, że :
"...Wraz z wymianą podłogi sali gimnastycznej usunięto ksylamit, który odkryto po zerwaniu parkietu. W miejsce starej nawierzchni ułożono nowy parkiet, ..."
- ciekawe, czy wymienione zostały tylko "ślepa" podłoga i parkiet, czy również legary podłogowe - ponieważ to właśnie one najczęściej były impregnowane xylamitami... Inna sprawa, to to, czy wykonano wentylację podpodłogową w sali gimnastycznej (wyprowadzenia winny być na zewnątrz budynku) a także, czy sprawdzono bądź wykonano wentylacje grawitacyjną w klasach lekcyjnych - najczęstsza przyczyna zawilgoceń i w następstwie zagrzybienia pomieszczeń z "plastikowymi" oknami to nieprawidłowa/niedziałająca wentylacja grawitacyjna (oczywiście oprócz ewidentnego zawilgacania zewnętrznego).
No i trzecia sprawa - w artykule napisano, że "...Remont budynku ... zakończył się na czas... " - mam w takim razie pytanie - czy pomieszczenia zostały prawidłowo wywietrzone PO REMONCIE? - Chodzi mi zwłaszcza o wywietrzenie resztek rozposzczalników z farb i (ewentulanych) klejów czy lakierów... - jeśli nie - to przy szczelnych oknach, w szkole (klasach) i tak będzie "mała komora gazowa"..
P.s.
mam ponad 20-letnie doświadczenie w takich sprawach - więc naprawdę wiem co piszę....

00

A jak ma Wam nie śmierdzieć w szkole jak cała drzewami niczym wodorostami zarośnięta ten budynek potrzebuje słońca chyba żadna szkoła nie jest tak bogata z przerośnięte drzewska ponad wysokość budynku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

00