Popieram radnych RiG-u i radnemu PO K.Czyżyńskiemu którzy głosowali przeciwko zmianom w budżecie na 2010 r. Popieram radnych PiS-u którzy nie wzięli udziału w głosowaniu nad ta tą farsą Chojniaka. Wyniki wyborów potwierdzają, że lekarze i nauczyciele maja największe parcie na władzę i do parlamentu i do samorządu. Jeżeli w następnych wyborach czy to sejmu czy samorządu będą kandydować lekarze i nauczyciele proponuję bojkot. Ja nie pójdę więcej na wybory jeżeli na jakiejkolwiek liście będą wyżej wymienione kandydatury. A Chojniak może sobie pomarzyć o koalicji z PiS-em. Jego koniec już jest bliski. Nawet Munik i Błaszczyński mu nie pomogą.

00

Kąpiel w lodowatej wodzie ale z LODOWATYM PRYSZNICEM jeszcze na dodatek!

00

proponuję za 9 miesięcy odwołać nie tylko radych miasta, ale także Prezydenta. Wówczas Pan Prezydent Chojniak zdobęcie poparcie 90% głosów mieszkańców.
A na potwierdzenie czynności słusznych Pani Ziółkowska niech się oświatą i nauczycielami juz nie zajmuje. Dała pokaz jak szanuje oświatę, nauczycieli, edukację. To samo powinno się tyczyć Pana Czyżyńskiego. (nie wspomnę o Panu Brylskim).

00

"Ogłoszenie wyników głosowania obecni w sali nauczyciele przywitali brawami."
Widać ci przybyli na salę obrad przedstawiciele lokalnego nauczycielskiego środowiska bardziej myślą o tym mieście niż wybrani przez mieszkańców radni, ci zawsze na NIE i dezerterzy z PiS-u! A co na to Pani przewodnicząca ZNP i była dyrektor, a co na to były dyrektor Pan Bronisław, przecież to ludzie szkolnictwa? Byłbym zapomniał, przecież został nam jeszcze Pan Konrad niezdecydowany, też były dyrektor szkoły. Czy oni już się z tym środowiskiem nie utożsamiają?
Moi drodzy radni gdyby nie przeszła ta uchwała to Wasze dzieci i wnuki mogłyby po Nowym Roku być marnie edukowane, a nauczyciele zostaliby pozbawieni pieniędzy, to byłby precedens do takich działań w przyszłości. Bo czy środki dla pracodawców na pokrycie kosztów praktycznej nauki zawodu dla młodocianych pracowników to nie pieniądze przeznaczone na edukację?
Równie dziwne wydaje się stanowisko przedstawicieli RiG-u, przecież w nazwie macie rozwój i gospodarność. Czy przez negowanie wszystkiego co zrobi prezydent przysporzycie sobie zwolenników i będziecie tytanami postępu w tym mieście? Wprawdzie nie ma wśród Was nauczycieli, ale czy nie widzicie potrzeby przeznaczania środków na naukę zawodu dla młodocianych, przecież w dużej mierze reprezentujecie środowisko przedsiębiorców? A czy nie obchodzi Was rekultywacja wysypiska odpadów w Dołach Brzeskich, no panowie lekarze, czy to nie ma nic wspólnego ze zdrowiem, czy to nie jest profilaktyka?
To dzięki nauczycielskiemu pospolitemu ruszeniu uratowano nie tylko rozsądek i dobre imię tej niezbyt fortunnej RM, ale przede wszystkim pieniądze dla tych, którym się należą jak psu zupa. A gadanie o budżecie i związanych z tym obciążeniach jest akurat w tym przypadku tylko przykrywką do różnych politycznych i osobistych gierek, to po prostu zwykła demagogia, a dlatego, że zadłużona jest praktycznie każda gmina w tym kraju by mogła istnieć w obecnych realiach, a jakie długi ma nasze wspaniałe Państwo?
Ale pamiętajcie drodzy radni, ci zawsze na NIE i ci dezerterzy ostentacyjnie opuszczający salę (PiS), kij ma zawsze dwa końce i być może jeden należy do Was, ale drugi mają w swych rękach mieszkańcy tego miasta, którzy już dokonali wyboru. I może się zdarzyć, że po dziewięciu miesiącach rozwiązaniem zamiast referendum prezydenckiego jak już przebąkują co niektórzy, może być "popłynięcie" tej RM nie spełniającej społecznych oczekiwań.
A jeśli ktoś z radnych nie rozumie po co były potrzebne te zmiany w budżecie to już powinien złożyć mandat z powodu braku kompetencji. Aż strach pomyśleć co czeka to miasto w 2011 i następnych latach gdy ma się taką RM.
"Kiedy rozum śpi budzą się upiory" (El sueño de la razón produce monstruos)

00

Włostowic i tym razem nie zawiódł. Rżeliśmy jak konie, czytając to "doniesienie". Dodam tylko, że tym RADNYM, co to zamiast siedzieć i pracować, do czego się zobowiązywali a teraz sobie z sali obrad wychodzą w/g własnego widzimisię (hańba!) przydałaby się CODZIENNA kąpiel na basenie, ale pod warunkiem, że Paniom i Panom "Radnym" obsługa obiektu napełni nieckę nie zimną, ale lodowatą wodą! Dla ostudzenia głów. Kompromitacyjna wybitnie ta nowa rada. Okazy na wystawę.

00

A kto zbiera podpisy ? Chetnie zloże swoj ;)

00

To ile kasuja za sesje???Razy dwa w jednym dniu.Eee tak to mozna :)))

00

Oczywiście informacja, którzy radni głosowali za jest ściśle tajna?

00

To nie żadna tajna informacja, kto jak głosował. Przecież autor artykułu podał kluby, które opowiedziały się "za" i "przeciw" przyjęciu tej uchwały.
A swoją drogą to niebywałe, żeby o takich ważnych sprawach decydowali ludzie, którzy niestety chyba nic na ten temat nie wiedzą.
Popieram głos radnej Kwiecińskiej.

00

Chojniak wpadł w panikę po tym jak rada miasta nie poparła jego projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na 2010 r. III sesja dobiegała końca kiedy Chojniak zdenerwowany wszedł na mównicę i zgłosił wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej na godz. 13 a jego ordynans Munik zaczęli wydzwaniać z telefonów służbowych urzędu miasta do dyrektorów i księgowych piotrkowskich szkół żeby natychmiast przyjechali do urzędu miasta z odsieczą żeby zaszantażować radnych którzy nie poparli zmian w budżecie. Niemal natychmiast w godzinach pracy zamiast pracować za co biorą pieniądze przyjechało ich tylu ilu podczas ślubowania składało mu gratulacje. Dyrektorka Cechu Rzemiosł Różnych Maria Krzyżak donośnym głosem wykrzykiwała pod adresem radnych koalicji obraźliwe słowa a nawet żeby niektórych wywieziono na taczkach. Atmosfera się zagęściła po emocjonalnym wystąpieniu radnej Magdaleny Kwiecińskiej (w trzech poprzednich kadencjach z Forum Piotrkowian) a teraz z Razem dla Piotrkowa K.Chojniaka). Radni PiS nie powrócili na salę obrad zaś w międzyczasie Chojniak,Błaszczyński i inni z Razem dla Piotrkowa zaczęli namawiać radnych PO panią Czubę i radnego Pencinę, żeby tym razem poparli projekt uchwały. Lament i konsternacja na sali obrad niespotykana od niepamiętnych czasów. W końcu zamiast w gabinecie przewodniczącego rady miasta Jana Dziemdziory ostateczna narada co dalej robić odbyła się w gabinecie prezydenta Chojniaka. Około godz. 15:40 po ok. 3 godzinach
rozpoczynania obrad i kolejnych przerw na salę weszli radni Razem dla Piotrkowa w liczbie 7 bo na sesję w tym dniu w ogóle nie przyszedł radny Sławomir Dajcz. Żeby móc dalej procedować na sali powinno być quorum. Przy 23 radnych powinno być 12 radnych. Kolejna konsternacja co dalej jak nie będzie większości do podejmowania prawomocnych uchwał. W końcu na Sali pojawili się radni RiG-u i PO oraz SLD. Razem 18, później dołączył radny Paweł Szcześniak czyli było 19. Kamień z serca spadł Munikowi i Chojniakowi którzy z wrażenia aż pobledli nie mówiąc o innych nerwowych oznakach niepokoju. Podczas głosowania za poparciem uchwały głosowało 9 radnych tj. 7 z Razem dla Piotrkowa i 2 z PO tj. radna Czuba i radny Pęcina. Radni RiG-u w liczbie 4 tj. Konieczko, Szcześniak, Żerek i Gletgier głosowali przeciwko. SLD w liczbie 5 radnych i 1 radny PO Konrad Czyżyński wstrzymało się od głosu czyli ani za ani przeciw. Gdyby mieli odrobinę szacunku dla pozostałych koalicjantów z Pis-u i RiG-u to nie powinni przyjść na salę obrad. Takim koalicjantom którzy sympatyzują z Chojniakiem i głosują wbrew ustaleniom należy podziękować. A może radni SLD szukają koalicji z Razem dla Piotrkowa. Już nie takie cuda jak w Piotrkowie na III sesji RM działy się w III RP.

00