Półtora roku temu miałem podobną sytuację, w stronę Piotrkowa w dokładnie tym samym miejscu. Było już po zmroku i jakaś babcia się powolutku kulała przez S8. Gdyby zaczęła iść 10 sekund wcześniej, to tylko flaki by z niej zostały, bo nawet bym nie przyhamował - jej widoczność była zerowa - zauważyłem ją dopiero jak ją minąłem. Na szczęście zdążyła się już doczłapać na pas awaryjny.
Byłem przejazdem i nie mogłem uwierzyć....... ok. 24 jeszcze ciało leżało pod workiem i stał uszkodzony samochód z wbitą przednią szybą i dachem oraz 2 radiowozy i auto służby drogowej. Skąd tam się gość wziął, gdzie miał rozum to Bóg wie, a za swoją głupotę zapłacił najwyższą karę. Szkoda kierowcy, bo będzie odpowiadał za nieumyślne zabójstwo, chociaż wcale pieszego nie powinno tam być!
Dopóki nie zostanie tam wybudowane rondo to będą wypadki
Nie widziałem na S8 przejść drogowych. Ale piesi dostali oręż prawny do przejścia za wszelką cenę przed pojazdami i myślą, że są niezniszczalni. A później masz - lecisz ekspresówką a tu...
To że jestem pieszym bo nie stać mnie na auto to nie mogę wychodzić? Dyskryminacja!
Tak sobie myślę że może szedł na stacje po coś?Może to jaki kierowca z "tira"?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!