Przekonany jestem, że Pan komendant SM wie, że wejście na teren posesji nie jest takie proste. Policja też ma takie prawo, a jednak często mają nakazy, wejście bez nakazu dokumentuje się, zatwierdza to prokurator, można się zażalić na bezprawność lub bezpodstawnośc, itp.
Mieszkam w bloku, więc niby jestem bez winy, bo w piecu kopcą za mnie ci z ciepłowni miejskiej, która produkuje kilka ton szlaki dziennie, ze spalonego węgla(ale to oczywiście nic)
Jednak Strażnika, który na "wydaje mi się" chciałby mi pogrzebać w piecu, do domu nie wpuszczę.
Akurat w tej kwestii pan komendant jest w błędzie, i nie trafił z argumentem.
Natomiast prawdą jest, że przy spalaniu większości (większości, czyli jednak nie wszystkich) odpadków powstaje mnóstwo toksycznych substancji, zwłaszcza przy niedostatecznym dostępie powietrza do paleniska. Najgorsze są poddawane spalaniu organiczne połączenia siarki, azotu i chloru.
Nie oznacza to jednak, że przy spalaniu węgla toksyczne substancje nie powstają. Bo powstają. A same warunki spalania też mają wpływ na skład spalin, nawet w przypadku spalania dokładnie takiego samego paliwa - bez względu na to, czy będzie to węgiel, drewno, czy "śmieci".
Jestem przeciwny zatruwaniu środowiska przez "opałowych śmieciarzy", ale z drugiej strony niepokoją mnie te dodatkowe uprawnienia straży miejskiej. Jeśli dziś mogą zaglądać do pieców, to być może jutro będą mogli zaglądać do dupy, bo ingerencja w prywatność postępuje od dawna małymi kroczkami.
Ceny węgla na składach też przyczyniają się do tego problemu. Ale przecież trzeba obłożyć wszystko podatkami. Widocznie ktoś wyszedł z założenia, że gdyby węgiel był tańszy, to Iksiński, który potrzebuje przykładowo 3 ton węgla rocznie, spalałby 13, bo nie miałby na co pieniędzy wydawać.
***
A poza tym szkoda, że straży miejskiej nie było 76 lat temu. Wpadliby w takim Oświęcimiu sprawdzić, czym to Niemiec w piecu pali i dzięki temu nie musielibyśmy do dziś wysłuchiwać o tzw. holokauście.
Ot, tak mi się "niepoprawnie politycznie" skojarzyło.
Jeśli kogoś porównanie bulwersuje, to wyjaśniam: ten, kto sprawuje władzę, może wprowadzić dowolne prawo, ustalając np. czym trzeba palić, czym można, a czym kategorycznie nie wolno. I niekoniecznie musi to posiadać logiczne uzasadnienie.
Papierosy "legalne" od "nielegalnych" odróżnia tylko banderola - jedne i drugie zatruwają ludzi i środowisko dokładnie tak samo.
Węgiel, olej opałowy, prąd i gaz obłożone są wysokimi podatkami - "śmieci" oczywiście nie. Podejrzewam, że gdyby ktoś ze śmieci produkował opałowy brykiet, i byłby on obłożony takimi samymi podatkami, jak wyżej wymienione, to już takiego larum by nie było. To taka luźna uwaga.
W profesjonalnej spalarni można by śmieci spalać "czysto". Taka spalarnia mogłaby spełniać rolę lokalnej ciepłowni lub elektrociepłowni. Być może dzięki temu te media (prąd, ciepło) mogłyby być tańsze, co skuteczniej rozwiązałoby problem domowego "palenia śmieciami" niż potencjalnie grożące kary.
Ale pewnie łatwiej z jednej strony nakładać wysokie podatki, a z drugiej walić karami. W końcu większość to akceptuje, bo prawo jest tworzone przez wybranych demokratycznie.
Niech się SM zajmie parkującymi na trawniku,wśród krzewów samochodami na Żeromskiego wzdłuż bloku przy II Liceum!!!!!!!!
Dziwię się,że jeszcze tam nie zrobili porządku,dzisiaj naliczyłem 8 samochodów!!!!!!
Pracujaca osoba za 1500 netto, za co ma kupic wegiel na zime? Mamy wlasny wegiel, a drozszy niz ten z zagranicy, oabstwo chce i okrada nas na wszystkie strony, panstwo czyli banda zlodzieji w rzadzie
Jeszcze tylko wspomnę, że media jak wiemy specjalizują się w nakręcaniu jednych na drugich i tym się żywią. Zastanówcie się, bo wpadacie w wir nienawiści do drugiego człowieka. Nie wszystkich trzeba zaraz linczować. Jeżeli jest problem, to może wskażcie drugim źródła wiedzy na temat prawidłowego rozpalania pieców, bo może nawet nie wiedzą, że można palić w inny sposób. Posługujący się kompem dobrze piszą i czytają. Wystarczy jeden link, który naprowadzi ich na rozwiązanie problemu. Tylko to niestety wymaga więcej pracy. Łatwiej jest cyknąć zdjęcie, dodać odpowiedni komentarz (odruch, jak u psa) i dalej samo pójdzie - ludzie plują jeden na drugiego.
Mam nadzieję, że kontrola będzie taka prawdziwa, a nie "na odwal się" i rzeczywiście ci, którzy zatruwają powietrze, dostaną kary i nauczą się wrzucać plastikowe butelki do pojemników na śmieci, a nie do pieca.
Jak napisal "gość" wrzucic tekture do rozpalenia..... i ze w chwili rozpalania jest najwiecej dymu ... pewnie wiekszosc forumowiczow sie zgodzi ze mna ze to normalne i nieda sie wykluczyc takiej czynnosci.
Jednak problemem sa tu tworzywa sztuczne ktorych produktem spalania jest trujacy cyjanowodór i dioksyny, oraz odpady z plyt meblowych z ktorych podczas spalania uwalnia sie formaldechyd. Pewnie wiekszosc z Was zna ten slodko kwasny duszacy zapach.... ,oraz dym o kolorach tęczy ....
Czlowiek jest truty juz w pierwszej chwili gdy tym swinstwem oddycha, oczywiscie czesc z powyzej wymienionych chemikaliow to nie jest bronią chemiczna i ludzie nie przewracaja sie odrazu na ulicy . Organizm nie metabolizuje tych substancji tylko je gromadzi, truje sie powoduje mutacje komorek... w dalszej perpektywie przyczynia sie do powstania powaznych chorob z nowotworami włacznie, pomylcie o malych dzieciach ktore to wdychaja !!!
Jesli komukolwiek z was przeszkadza chociazby sam smrod palonych smieci, to nalezy bezwzglednie natychmiast interweniowac !!!
Podpisuje sie pod powyzszym dwoma rekami.
Co do śmieci.
Ma ktoś pomysł jak odstraszyć "biednych" mieszkańców domów jednorodzinnych/willi aby nie wyrzucali śmieci do śmietników osiedlowych? Wielokrotnie widziałem jak podjeżdżają samochodami z wyładowanymi bagażnikami workami ze śmieciami. Samochody...raczej drogie więc może po prostu pieniędzy zabrakło na wywóz śmieci.
Kiedyś zwróciłem uwagę takiemu "biedakowi" ale nic nie wskórałem poza epitetami i groźbami pod moim adresem. Dlaczego mam płacić za wywóz śmieci ludzi którzy nie mieszkają w mojej okolicy?
a tu macie podstawy
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,497330
jak wam brak wyszykiwarki
komentator jeden z drugim
hehe
http://www.gk24.pl/wiadomosci/koszalin/art/4591171,prokurator-ryszard-gasiorowski-odpowiada-czy-trzeba-wpuszczac-do-domu-straznika-miejskiego,id,t.html
macie myślę że nie ma tu na forum nikogo bardziej obeznanego w temacie niz osoba która odpowiada w artykule.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!