metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
P51 ~P51 (Gość)22.07.2013 11:46

"Lesina23" napisał(a):
Zatrudnic nowych lekarzy i jedziem dalej :D


Rozumiem,że jesteś jednym z tych nowych...? ;->

"jan" napisał(a):
Ale na pocieszenie, nie ma niezastąpionych lekarzy, odejdą jedni przyjdą drudzy. A młodych lekarzy po studiach jest naprawdę bardzo dużo. Myślę, że dyrektor nie będzie miał wielkich problemów by znaleźć następców.


Jak widać nie przeczytałeś tekstu wprowadzającego...
Do pierwszego konkursu nie zgłosił się NIKT.
Oto jak wielu jest lekarzy mogących pracować na tym oddziale.
Młodych lekarzy po studiach jest naprawdę dużo...ale już są za granicą...

"janusz" napisał(a):
nikt nie bedzie plakal.baju baju panowie.


Obawiam się,że dyrekcja mogłaby jednak płakać- w związku z powstałymi poważnymi kłopotami politycznymi w przypadku zamknięcia oddziału.

"luzik" napisał(a):
Miałem "szczęście" leżeć na tym oddziale w zeszłym roku. Za komentarz tylko jedno słowo: MASAKRA.
I to zarówno jeśli chodzi o zaangażowanie lekarzy jak i średniego personelu (pacjenci ze spapranymi operacjami - powroty po 2-3 tygodniach z rozchodzącymi się ranami, zaszytymi sączkami, człowiek z niemal czarną nogą, której nikt nie chciał obejrzeć przez całe 4 dni /zaburzenia wywołane odstawieniem leków bez zastosowania terapii zastępczej/, nospa podawana z garści jako środek przeciwbólowy)...
Nie wspomnę o grzybie, który podarował mi szpital po kąpieli w oddziałowym prysznicu.
A na koniec, nie było chętnych, żeby przygotować wypis ...
Odradzam. Każdemu !!!


Tak to zazwyczaj jest jak ocenia się wszystko jedynie od strony własnego zadka! Spaprane operacje?Zaszyte sączki?
Jak byłeś świadkiem takich nagannych zdarzeń powinieneś to natychmiast zgłosić do prokuratury.
No,chyba,że chciałeś zabłysnąć w necie szokującymi,kłamliwymi komentarzami.
To ci się prawie udało ;->

00


gość ~gość (Gość)23.07.2013 09:15

Ja miałam bardzo przykre doświadczenie w tym szpitalu, kiedy skierowano mnie na badanie usg. Lekarka wykonyjąca to badanie była bardzo nieprzyjemna...zgadzam się, omijać ten szpital!!!!

10


luzik ~luzik (Gość)23.07.2013 15:19

"miara" napisał(a):
Czy pan luzik-to specjalista na forum od wszystkiego?


1) Następnym razem jak mnie złapie koleczka, to poproszę Najjaśniejszego na niebiesiech, żeby przeszło na Ciebie - nie z zemsty czy zawiści, ale żebyś też mógł posprawdzać na własnej skórze, co i jak działa.
Wyobraź sobie, że na piotrkowskiej urologii byłem 2 razy jako pacjent, a z ostatnią wizytą - zdaje się w niedzielę.
2) Kto Ci zabrania mieć szerokie zainteresowania, czytać, spotykać się z interesującymi ludźmi, no i oczywiście: kojarzyć fakty? No kto, do jasnej anieli!

00


andromeda ~andromeda (Gość)24.07.2013 13:32

Zgadzam się całkowicie z bardzo negatywną opinia o tym oddziele . Wykryto do szybkiej operacji u mnie guza i lekarz z tego oddział / a zaczynał sie wekkend/ odsełal mnie bo nie nie wiedział co zrobić mówiąc cyt" zbliża sie długi weekend i nie wiem co z Panią zrobić" KARYGODNE, dobrze że mam cudowną przyjaciółkę i zawiozła mnie do Bełchatowskiego szpitala gdzie trafiłam na bardzo sympatycznych lekarzy i piękna opiekę. Wielkim łukiem każdemu radze omijać oddział urologii na Roosvelta. Myslę ze dyrektor sobie nie radzi. Lekarz niech leczy a w radze miasta niech zasiadają bisnesmenii i już będzie ok a do pacjent przyszłych kierujcie sie na Bełchatów gwarantowana dobra opieka na oddziale urologii i mili lekarze i personel

12


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat