metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
kuzia ~kuzia (Gość)06.11.2013 21:32

jak czytam tych niektórych księży to myślę,że wysłał ich diabeł,by niszczyli KK

00


Stewardeesa2 ~Stewardeesa2 (Gość)06.11.2013 21:36

Nie ma się co dziwić,że jest tyle herezji, żeby nie powiedzieć głupoty, jeśli kolejna osoba z jej hierarchii twierdzi że " Same dzieci “wchodziły” do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka." I nie ma tu mowy o jakikolwiek wyrwany urywek z kontekstu.Winny przecież jakoś się musi tłumaczyć....szczyt głupoty !!!

01


Artur ~Artur (Gość)06.11.2013 21:39

@Piotrkowianin nie biczujący - Ależ przecież nikt go o nic takiego nie oskarża. Ludzie tylko bulwersują się, gdy czytają o relatywizowaniu problemu pedofilii wśród kleru oraz twierdzeniu, że to wina dziecka a nie dorosłego. To właśnie dorosły powinien umieć powiedzieć NIE, bo to on ma świadomość konsekwencji. A tego niemądrego księdza krytykuje nawet radykalna Fronda: http://www.fronda.pl/a/ks-isakowicz-zaleski-dla-frondapl-tezy-ks-bochynskiego-dyskwalifikuja-go-w-kontekscie-jakiejkolwiek-pracy-wychowawczej,31767.html

00


laureat ~laureat (Gość)06.11.2013 22:42

Szybciej niż się można było spodziewać, życie pokazało, że rację mają ci, którzy uważają, iż tegoroczna Złota Wieża Trybunalska dla Księdza Bochyńskiego to nagroda przedwczesna.
Nagród o takim prestiżu nie powinno się przyznawać hop-siup, bo ktoś coś przez 6-7 lat zrobił. Gdyby to była jakaś nagroda roku, to może tak. Ale nie Złota Wieża Trybunalska, bo ta powinna być uhonorowaniem omal całokształtu dorobku, niepodważalnych zasług i jednoznacznie ocenionych, nie podlegających już dyskusji.
I takich laureatów w poprzednich kilkudziesięciu latach jest dużo. A ta Wieża trafiła do kogoś, kogo działania i ich efekty trudno już dziś nazwać bezspornymi i ocenionymi z pewnej perspektywy czasowej. Księdza już miasto nagrodziło swoimi medalami i dobrze. Wieża miała być nagrodą od społeczeństwa. Takie błyskawiczne przyznawanie jej komu podejdzie, to jest jej deprecjacja.
Co czytamy na stronie Towarzystwa Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego, które nagrodę funduje i przyznaje w imieniu piotrkowian?
http://tppt.cba.pl/?cat=9
"To honorowe, zaszczytne wyróżnienie, nazywane także "Piotrkowskim Noblem", odbierze tylko jeden spośród mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego, który zyskał uznanie niezależnej Kapituły za dokonania w dziedzinie edukacji, działalności kulturalnej i społecznej oraz promowanie naszego miasta."
Ładnie Ksiądz Bochyński nasze miasto zaraz po otrzymaniu nagrody wypromował w Polsce!

10


Inna ~Inna (Gość)06.11.2013 23:22

Wiem, jak to jest być nastolatkiem potrzebującym miłości, nie seksu i erotycznych zbliżeń! I jako osoba dorosła całkowicie nie zgadzam się z opinią księdza,że szybciej rozwinięte dzieci same wskakują do łóżek. Owszem pragną bliskości, ciepła,ale nie seksu, którego znaczenie do nich nie w pełni dociera mimo "zgorszenia". Przeżyłam "zły dotyk" i wiem jakie są tego następstwa. A byłam świadomą nastolatką, wiedziałam co to aborcja, seks i wiele innych rzeczy,które się wiąże z intymnością. Jedyną luką w mojej wiedzy był brak odmowy. Niestety. Wiem jak to uwiera w dorosłym,świadomym życiu.A będąc osobą świadomą swych czynów, dorosłą, mogę odmówić nie jednemu nastolatkowi i nie rozumiem tłumaczenia,że dziecko samo tego pragnie!Jest mi wstyd za osoby duchowne, mimo iż nie jestem zbyt religijna, to zdaje sobie sprawę,że kodeks moralny powinien być jak u wierzącego, jak i u ateisty!

10


ateistka ~ateistka (Gość)06.11.2013 23:30

Z zasady nie lubię dziennikarzy,ale fakt,że ksiądz zasłania się rzekomo niewłaściwym tytułem publikacji jest żenujący i niesprawiedliwy wobec autorki, muszę wiec stanąć w jej obronie.Nieładnie chować się za nią i próbować przypisać jej swoją winę. Ponieważ ksiądz pogrąża się coraz bardziej z każdą swoją wypowiedzią,fakt,że zabroniono mu dalszych wynurzeń wydaje się być uzasadniony.Ksiądz to tylko człowiek,któremu wydaje się,że można bezkarnie mówić to co się myśli naprawdę.Nie można,jeżeli nasze myśli błądzą . I nie pomogą udające filozoficzne tezy.Kompromitacja będąca wynikiem arogancji władzy kościoła w Polsce. Wystarczy im tylko pozwolić się wypowiadać swobodnie i publikować,publikować.

00


Ciekawe ~Ciekawe (Gość)07.11.2013 00:25

Ciekawi mnie czemu Ksiądz Irenusz Bochyński uczył w tylu szkołach ale nigdy zbyt długo w jednej.

00


misiorny ~misiorny (Gość)07.11.2013 03:34

Dzisiaj w Dzienniku Łódzkim pojawił się dość obrzydliwy paszkwil na księdza Bochyńskiego, który jest dość nieudolną manipulacja tym wywiadem. Manipulacji tej dokonała niejaka Karolina Wojna, baz wątpienia będącą w czołówce pretendentów do sławetnego tytułu „dziennikarskiej hieny roku”:
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/1035695,ks-bochynski-z-piotrkowa-dzieci-same-wchodzily-do-lozek-doroslych,id,t.html#art-komentarze

Dość dawno Dziennik Łódzki nie zamieścił tak obrzydliwej manipulacji, jak artykuł pani Karoliny Wojny. Pani Wojna wybrała z dość długiego wywiadu z księdzem Bochyńskim tylko takie fragmenty, które zrozumiała, a które łatwo zmanipulować poprzez wyjęcie ich z kontekstu, poprzestawianie kolejności zdań i przekręcenie znaczeń. To jest niedopuszczalne fałszerstwo !
Wszyscy internauci, którzy idąc baranim instynktem w czambuł potępili księdza Bochyńskiego, a i również katoliccy talibowie w rodzaju księdza Isakowicza-Zaleskiego, czy redaktora Terlikowskiego z Frondy powinni przeczytać sobie ORYGINALNY tekst wywiadu z księdzem, który dla epiotrkow.pl przeprowadziła Anna Wiktorowicz. Każdy, kto chce, może ten tekst znaleźć łatwo w necie:
http://www.epiotrkow.pl/news/Odwaznie-i-kontrowersyjnie-o-pedofilii-w-Kosciele,16498
To bardzo mądra i wyważona wypowiedź księdza-pedagoga, od dawna pracującego z dziećmi. Jako wychowawca i pedagog w długim wywiadzie wspomniał o sporadycznych zachowania niektórych dzieci, które to zachowania traktowane są jako prowokowanie pedofilnych zachowań u dorosłych. Wypowiedź o seksualnych zachowaniach dzieci stanowi niewielką część całego dość mądrego wywiadu z tym pedagogiem. Jednak ortodoksyjnej fanatyczce walki z kościołem „per fas et nefas”, czyli pani redaktor Karolinie Wojnie dało to asumpt do dość bezrozumnego ataku. Widać, że pani Wojna zupełnie nie zrozumiała, co ksiądz Bochyński mówił, ale trafiło do jej główki tylko to, co potrafi zrozumieć, czyli seks.
Niestety, z niektórymi ludźmi wszelka dyskusja jest niemożliwa ze względu na całkowitą ich niezdolność do czytania ze zrozumieniem. Ten przypadek dotyczy właśnie redaktor Wojny.
A internautom wypada poradzić, aby wypowiadali się na temat lektury wywiadu z księdzem Bochyńskim, a nie na w oparciu o zmanipulowany, kłamliwy paszkwil.

01


aaa ~aaa (Gość)07.11.2013 06:24

Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla pedofilii.
Czy w wypowiedzi Księdza Bochyńskiego takie usprawiedliwienie wybrzmiało?
Czytając ze zrozumieniem całą rozmowę, nie odnoszę takiego wrażenia.
Nie można wyciągać z kontekstu fragmentów zdań i je komentować.
Nauczyliśmy się szukać taniej sensacji. To jest medialne.

00


SKS ~SKS (Gość)07.11.2013 08:36

Bałbym sie takiemu posłać dziecko na religie. Teraz zaczynam sie cieszyć, ze religia jest w szkołach.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat