No pewnie! A jaka to radość przebierać się za świętego?! Znów zakapturzenie chce wyeliminować zwykłą przebierankę! Wystarczy zapytać dzieciaki za kogo wolą się przebrać proste!
Moim zdaniem dziś jest Halloween ( i ten który chce wyciąć dynie lub świętować w inny sposób , może to zrobić). Zaś jutro jest Dzień Wszystkich Świętych i odwiedzamy groby bliskich,wiec da sie to pogodzić te dwa święta. I ja osobiście nie widzę w tym nic zdrożnego ani tym bardziej złego wymagającego potępienia.
Dziwne. A jak na boże narodzenie chodzą kolędnicy z gwiazdą a wśród nich jest turoń, diabeł, śmierć, herod i inni, to mali uczestnicy tej zabawy nie mogą odczuwać później lęków lub mieć nocnych koszmarów związanych z duchami, zjawami i upiorami, za które są przebierani. Trochę dziwne podejście do tych zabaw. Jakby nie do końca uczciwe.
Gdzie są rodzime zakłady pracy,gdzie normalna praca, panosząca się w kraju korupcja i upadek państwa to są tematy
którymi należałoby się zająć, a nie tym.
Wcześniej zupełnie nie przywiązywałem do tego wagi, ale teraz będę się bawił na przekór polskiemu Kościołowi i partii aktualnie rządzącej.Niech się święci Halloween!
Nigdy nie obchodziłem ale w tej sytuacji politycznej dynia się świeci.
Przede wszystkim katolicyzm już od dawna oddalił się od prawdziwego chrześcijaństwa. W Biblii modlitwa do kogo innego poza Bogiem jest zabroniona. To bałwochwalstwo! Święci kościoła katolickiego są zaprzeczeniem nauk biblijnych! "Jakiż układ między świątynią Bożą a bałwanami?" 2 Kor.
Czy nie widzicie, że to wszystko to wielkie zwiedzenie? Kościół katolicki "w trosce" o wiernych wymyśla coraz to nowsze rzeczy, które tak naprawdę oddalają od Jezusa! Myślicie, że udział w takiej maskaradzie jaką jest noc świętych, lub odmawianie różańców, nabożeństwa majowe was zbawią? Uczynią lepszymi chrześcijanami? Przeczytajcie Pismo Święte, tam napisane jest:
"Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.” (Efez 2:8,9)
" W tym objawiła się miłość Boga ku nam,
że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat,
abyśmy życie mieli dzięki Niemu.
W tym przejawia się miłość,
że nie my umiłowaliśmy Boga,
ale że On sam nas umiłował
i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy" 1 J.
Widzicie to? Ja wcześniej o tym nie wiedziałem, mimo, że chodziłem do kościoła i uczęszczałem na lekcje religii.
Ale Pismo Święte pokazuje prawdę, wystarczy chcieć ją poznać! Tylko Jezus nas zbawi! Do zbawienia wystarczy wiara w to, że Jezus zmarł na krzyżu aby uwolnić nas od grzechu. Wiara w Jezusa i przyjęcie jego ofiary jest wystarczająca do zbawienia.
(w odpowiedzi na komentarze - nie jestem świadkiem jehowy - oni nie uznają Jezusa jako Boga)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!