Te wszystkie komuszki walczą z Bogiem i Kościołem, a jak śmierć blisko i ostateczne spotkanie, to wtedy chcą księdza, i mszę, i pogrzeb i pochówek na katolickim cmentarzu. Jestem ciekaw kiedy księża będą konsekwentni i zaczną postępować z nauka kościoła, prawem kanonicznym i katechizmem.
Szanowny Tartu znam przypowieść o synu marnotrawnym. I o ile dobrze pamiętam to żałował za swoje przewinienia wobec ojca i przeprosił go, więc....Mam nadzieję, żeś aluzju poniał.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!