metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
ada ~ada (Gość)28.08.2020 10:47

A za dwa tygodnie obowiązkowa kwarantanna poczynając od dzieci, kończąc na dziadkach i sasiadach

61


gość ~gość (Gość)28.08.2020 10:23

A jak rozdam cukierki kolegom na urodziny?

21


gość ~gość (Gość)28.08.2020 14:57

oto przecież chodzi, musi być pretekst do drugiego zamknięcia nas w domach, już słychać że loty pod koniec września i października nie ma bo europa ma być znowu zakmnieta

40


karol ~karol (Gość)28.08.2020 11:38

spokojnie, góra za 3-4 tygodnie pozamykają wszystkie szkoły

61


stefan ~stefan (Gość)29.08.2020 01:02

najpierw należałoby uruchomic w nornalnym trybie przychodnie
a dopiero otwierac resztę

100


gość ~gość (Gość)28.08.2020 15:50

Jakoś na wakacje do kurortów nikt się nie bał jechać, a teraz panika bo trzeba do szkoły do nauki i do pracy wrócić

53


gość ~gość (Gość)29.08.2020 21:30

W dawnych czasach twarz zasłaniali niewolnicy. Ile więc musi się jeszcze zmienić żeby nic się nie zmieniło??????????

00


Pierre D. ~Pierre D. (Gość)29.08.2020 16:05

Dlaczego nauczyciele masowo nie protestują przeciwko temu cyrkowi? Dlaczego nie pojadą pod ministerstwo z żądaniami przywrócenia normalności? Ja na samym początku widziałem, że to jedna wielka ściema, a nauczyciele jeszcze do tej pory się nie połapali? A przecież uważają się za elitę intelektualną pośród innych grup zawodowych. Coś chyba jednak kiepsko z tym intelektem u nich. Robią potulnie wszystko, co im władza wymyśli. A może siedzą cicho, bo boją się zwolnienia? Bo wiedzą, że w innej rzeczywistości się nie odnajdą? W sprawie podwyżek jedynie potrafią strajkować, a jak władza robi burdel z oświaty, to siedzą cicho i wykonują te wszystkie durnoty. Gdyby mieli trochę honoru, to masowo rzuciliby na biurka dyrektorów wypowiedzenia, zaraz po tym, jak minister wyskoczył z pomysłem zdalnego nauczania (bo to ewidentna zmiana warunków pracy, w dodatku na gorsze!). Siedząc cicho, nie protestując, sami przyczyniają się do ugruntowania w społeczeństwie przekonania, że ta "pandemia" jest prawdziwa, i że stanowi jakiś poważny problem. A to tylko jeden wielki cyrk, żeby społeczeństwo wziąć za pysk, żeby zniszczyć drobne podmioty gospodarcze, żeby wzrosło bezrobocie, i żeby odciąć potrzebujących od pomocy medycznej. No i żeby w ramach "pomocy" podnieść poziom zadłużenia. A zadłużenie jest formą zniewolenia. Nauczyciele muszą mieć świadomość, że aktywnie się do tego przyczyniają.
Dzisiejsza szkoła to dno, muł i wodorosty.

51


W takim razie... ~W takim razie... (Gość)29.08.2020 11:11

... skoro dyrektor i Sanepid decydują o wszystkim, to może po prostu zlikwidować MEN?

60


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat