Zanzi22 godziny temu, 13:23"bingo" napisał(a):
Wybacz gościu gorzej niż Melchior(nie mam nic do Wańkowicza) to już może być tylko Baltazar:)Ciekawa jestem jak dzieci to wymawiaja:)
Niedawno w gazecie czytałam, że jedno z pierwszych urodzonych dzieci w 2015 roku w naszej okolicy, to "Natan Trojan". Ciekawe, jak to będą wymawiać ;)[/cytat]
Natanku, OJCZE NATANKU
Nie zgodzę się z Tobą. To znaczy tożsamość tracą, owszem. Natomiast nadawanie obco brzmiących imion nie jest tego wyznacznikiem. Nadanie takiego imienia jest według mnie tylko idiotyzmem i niechlujstwem językowym robiącym krzywdę dziecku. Wiem z doświadczenia, że rodzice dając dziecku imię z zachodniej kultury chcą zrekompensować (według nich) pospolite nazwisko. Ale w tedy wychodzi komedia. Komedia typu: Brian Kozłowski, Marika Kiełbasa czy Denis Skrzypczyński. Imiona takie, tylko oszpecają piękne staropolskie nazwiska! A już szczytem głupoty, często u pseudo inteligencji, skąpych umysłowo dorobkiewiczów lub rodzimego gwiazdorstwa show biznesu nadawanie imion obcych, które mają polskie odpowiedniki. Np. Kris, Gregory czy Ines!
Natanku, OJCZE NATANKU
Trochę nie bardzo umiesz posługiwać się opcją "cytowanie" i wyszedł ci "syf z gilem" :)
a ja znam matkę, która nazwała dziecko Samuel... Dzieci w przedszkolu mówią na niego SAMULON :-)
A co powiecie na mamusię, która nazwała swoją córkę swoim imieniem? :)
troche chore. imion brakło?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!