metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
ex piotrkowiak ~ex piotrkowiak (Gość)26.05.2024 09:55

w latach 60 każda czerwcowa burza kończyła się podtopieniem Ryneczku i Narutowicza za wiaduktem. Zdjęcia z lat 40, potwierdzają, że tak było zawsze. Budowa miasta w zlewni tych strug nie było mądrym posunięciem, ale 800 lat powinno wystarczyć na rozwiązanie problemu. Pogoda nie będzie lepsza.

171


go?ć_neo ~go?ć_neo (Gość)26.05.2024 15:15

Więcej betonu w projektowaniu dróg chodników itd może zapytać się jaka firma odpowiada za drożności w kanalizacji odbiorów deszczówki zndrog its kiedy były czyszczone a ryneczek jest do poprawki za mała średnica rury

101


mała Frida ~mała Frida (Gość)26.05.2024 13:43

Za zalania odpowiedzialność ponosi PWiK "oczyszczalnia ścieków" w Piotrkowie Tryb. w osobie Prezesa/Dyrektora Rżanka.
PWiK minimum dwa razy do roku winien przeprowadzić przegląd urządzeń kanalizacyjnych. Obecne zalania świadczą o nieudolności Dyrekcji ! ! !
Przegląd wiosenny zabezpiecza przed letnimi opadami a jesienna przed roztopami zimowymi . . . .
Ponadto każdego m-c odprowadzamy opłaty do PWiK na w/w cel.

113


dekkers ~dekkers (Gość)25.05.2024 23:31

Na "ryneczku" zawsze tak będzie... Tam jest obniżenie terenu, w które spływa woda z kilku ulic: Wojska Polskiego (z 2 stron), Polna, Łódzka, Szeroka, Niecała. Kanalizacja deszczowa nie jest w stanie przyjąć takich ilości wody - są za małe przekroje rur.

152


kum-kam ~kum-kam (Gość)25.05.2024 22:43

Takie są skutki podejmowania decyzji przez osoby nie dość, że niebędące fachowcami w tej dziedzinie (np. nauczyciele), to jeszcze nie słuchające rad specjalistów. Był przewidziany teren pod zbiornik na wody opadowe płynące w rejonie ulicy Kostromskiej i Polnej aby je wcześniej przejąć i spowolnić spływ wód do śródmieścia, ale decydent przewidział tam zagospodarowanie według własnego uznania - przecież ci inżynierowie się mylą i nic się nie stanie jak wodę opadową nie przejmie się wcześniej, tylko puści swobodnie w kierunku wschodnim. No i po każdej burzy woda płynie po terenie utwardzonym, nabiera rozpędu i objętości, zalewa ulicę Polną, a w dalszej kolejności Ryneczek. Żeby w takiej sytuacji odebrać spływającą wodę w kierunku Ryneczku to trzeba by zrobić tam kilka wpustów wielkości studni, a koryto w dalszym ciągu rzeczki poszerzyć ze dwa razy. Po co analizy, wiedza, doświadczenie jak wystarczy zawierzyć miasto i sprawa się rozwiąże. Albo nie, ale kocham Piotrków.

172


go?ć_teresa ~go?ć_teresa (Gość)26.05.2024 13:05

Mnie też zalalo wczoraj

41


Monika żona ratownik ~Monika żona ratownik (Gość)26.05.2024 13:03

Pani Krysia lansować się z PSL-em to wie, jak, ale jak jest problem, to nie ma nikogo z magistratu. To miasto nie ma szczęścia do ludzi do zarządzania.

90


fakt ~fakt (Gość)26.05.2024 11:50

Remont w okolicach tzw. „Ryneczku” to sabotaż.
Pod ulicą koryto rzeki i brak odpływu z nawierzchni ?

70


Wacław ~Wacław (Gość)25.05.2024 22:27

Trzeba podziękować Nowalijce za rozbijanie chmur i przekierowywanie na inne kierunki regionu z podwojoną
mocą

181


Rondo Karolinowska ~Rondo Karolinowska (Gość)26.05.2024 12:36

I Rolnicza wyglądało podobnie!!!!!!

40


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat