większa akcyza = większy czarny rynek = więcej przemytu. Kto ma palić i tak palić będzie, tyle że bez wpływów do budżetu państwa. W porównaniu z latami 70-tymi i 80-tymi XXw i tak o wiele mniej ludzi pali. W starych filmach co drugi latał z fajką w zębach, więc to było modne. W latach 90-tych wszechobecne reklamy papierosów. Teraz raczej modne jest niepalenie, a młodzież raczej kopci dla szpanu i dla pokazania swojej dorosłości.
Brak podstaw myślenia przyczynowo - skutkowego u tych panów: ja nie zapalą tanich, to zapalą tańsze dostępne nielegalnie. Gorszej jakości, a więc z pogorszeniem stanu zdrowia (które to ci panowie lekarze przyrzekli bronić!), bez wpływu do budżetu (leczenie uzależnień finansowane jest m.in. ze sprzedaży legalnych fajek). Brawo lekarze!
Zajmijcie się leczeniem ludzi porządkowaniem swojego podwórka, na którym jest ogromny balagan
Sprawa akcyzy, to sprawa ministra finansów.
Jaja. Zauważyliście, że jeśli jakieś ceny mają podnieść to zawsze ktoś apeluje o podwyżki, a nie minister finansów Kościński czy premier Morawiecki ? Musi być jakiś winowajca bo władza musi być dobra. Za chwile będą nam wmawiać, że to my chcemy wyższych cen paliw, gazu, materiałów budowlanych, żywności i to na nasze życzenie, bo my chcemy, aby do budżetu wpływało więcej WAT-u. Takie uszczelnienie.
zalegalizować zioło - były by miliardowe wpływy do budżetu, można by obniżyć ceny żywności czy paliwa....a no tak...zapomniałem że żyję w Polsce, gdzie lepiej by ludziom się żyło gorzej, a sitwa policyjna-prokuratorsko-sędziowska miała pracy i pieniędzy z łapania nikomu nie szkodzących palaczy...kiedyś istniał taki kraj jak Holandia czy Czechy, ale wiadomo - zalegalizowali i te kraje po prostu przestały funkcjonować hehehehe
Jak podniesiecie ceny papierosów to wzbogacą się przemytnicy. Ludzie będą palili tyle samo. Ale ja wiem, że nie o to wam chodzi. Ciemny lud kupi wszystko...
A to jak będą droższe to będą już lepsze??? To tylko wyciąganie kasy jak zawsze i wszystko oczywiście dla naszego dobra... Państwo jest o nas tak zatroskane że w roku ubiegłym mieliśmy tylko 140 tys nadmiarowych zgonów....
Włos się na głowie jeży jak patrzę na tą paląca młodzież w parku... Takie fajne, ładne dziewczyny, fajne chłopaki i z papierosem w ręku... Co na to wasi rodzice? Wiedzą o tym? Pozwalają na to? Co wam daje to fajczenie? Miejsce w towarzystwie? Akceptację rówieśników? Nie szkoda wam młodej skóry? Po co wam to w tak młodym wieku?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!