Kodeks wykroczeń dot. klatek schodowych, piwnic, strychów, bramy wjazdowej, podwórza etc.
Art. 79. par. 1. Kto wbrew swemu obowiązkowi zaniecha oświetlenia miejsc dostępnych dla publiczności, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.
Art. 79. par. 2. Kto ze złośliwości lub swawoli oświetlenie takie gasi, podlega karze grzywny do 500 złotych.
Należy powiadomić straż miejską a oni skierują do sadu wniosek o ukaranie administracji domu.

80

Tak to jest takie przepisy u nas mamy patologie i nic nie da się zrobić smród bujki a spółdzielnia ma to w dup..

90

Powiedzmy sobie szczerze - klatka mogła być długo nie remontowana i jest brudna - rozumiem. Ale włączniki światła i kradzież żarówek to już sprawka mieszkańców. Nikt obcy tam nie rozrabia.
Do remontu klatki też potrzebne są fundusze, a te biorą się z czynszu. Jestem ciekawy ile rodzin z tym zalega - przecież ta klatka wygląda jak przedsionek meliny i podejrzewam że parę takowych tam się znajdzie. Szkoda tylko normalnych rodzin, które tam mieszkają.

221

Masz rację Chemik,ja też mieszkam w kamienicy, no życie się tak ułożyło... Od wielu lat płacę czynsz,ręmątuje swoje mieszkanie, dbam jak mogę...ale cóż na klatce nic nie zrobią,puki lokatorzy dlugów nie zpłacą- a trochę tego jest.A poza tym, było złożone pismo o domofon, bo chwilami strach z mieszkania wyjść,i co?nic bo się nie opłaca, skoro sk...łe lumpy i tak wyrwią

120

O assa się pojawiła.

30

Po co samemu o coś zadbać, przecież się należy, to nie moje to mam to w de? Ten artykuł pokazuje komunistyczną mentalność. Kto ma to zrobić oni-Państwo? Jakby to była prywatna kamienica sprawę by szybko rozwiązano, ale tu jak w kamienicach czynszowych , mało kto płaci i nikt o nic nie dba. Bo winni są nie lokatorzy, tylko kto?

127