Zlikwidowac kosciol i bedzie po problemie. Bo zapewne nie jest powodem zlobek Przedszkole Sp12 tylko kosciol. Do dzieki nierobom ktorzy przepracowali kilka dni albo byli dobrymi symulantami teraz biora emeryturki a wszycy na nich robia. A za komuny dawali emerytury komu popadnie. A teraz dziadkom sie nudzi i przeszkadza plac zabaw dzieci teraz sklepy monopolowe. Dziadostwo powinno sie tepic. A po 60 zabierac prawa wyborcze bo jak widac nawet po piotrkowie jak robia starszym wode z mozgu tak samo jak PiS i radio Ma-Wryja
Coś się Panu pomyliło. Za komuny owszem może były burdy pod sklepami w których pewnie brał Pan udział.
Won ze sklepami tego typu. Rosna jak psie odchody na każdym trawniku. Na osiedlu już pelno kapsli i szkieł. NIe ma gdzie maluchow puscic, bo wszędzie niebezpiecznie. Po za tym ciagle hamskie odzywki i ryki młodych w srodku nocy. Urzadzcie dobry plac zabaw dla maluchow, starszych dzieci, dorosłych. dlaczego nie zrobić siłowni zewnętrznej na osiedlu? Wszyscy Jezdza za granice i cmokają jak to ladnie, a u siebie srają pod blokiem. NIc dziwnego, ze upitym i uzależnionym narodem rzadzi się latwiej, jak na zalaczonym obrazku.
Może mi ktoś podać LOGICZNE uzasadnienie przepisu, że sprzedaż napojów alkoholowych MUSI odbywać się w określonej odległości od kościołów i placówek oświatowych? I poproszę również o uzasadnienie, dlaczego ta minimalna odległość musi wynosić dokładnie owe x metrów? I czy te x metrów to odległość pomiędzy środkami obydwu obiektów, ich najbliższymi granicami, czy może to odległość mierzona wzdłuż chodnika dla pieszych? Skoro takie przepisy wprowadzono, to chyba musiano je jakoś uzasadnić. Ciekaw jestem, jakimi drogami chadza ustawodawcza logika... Wyjaśni ktoś?
Korzystniej byłoby tych wszystkich korzystających z Planety wy...lić na inną planetę!
Mam pięniądze, biznes plan, władze się zgadzają na otwarcie ( chodzi o pozwolenia ) nikt nic nie mowi tylko zawsze ktoś komuś zazdrości i bedzie zazdroscił, to niech ta osoba co napisała to pismo teraz utrzymuje rodzinę która otworzyła sklep jak jej coś nie pasuje, będzie miał/a ciszę spokój i wszyscy będą zadowoleni :-)
Problemem nie jest sklep, a brak kultury niektórych jego klientów, którzy nie potrafią się zachować po alkoholu. Ale niestety tego przepisami się nie zmieni.
to już jest hipokryzja... monopolowy i odpowiednia odległość od przedszkola no przecież to głupota, dzieciaki z przedszkola widzą przecież jak ich rodzice kupują alkohol podczas normalnych zakupów, piją alkohol itd. Kwestia jest w jakich ilościach piją i jak często. Co ma kościół do monopolowego to ja już nie rozumiem, że co katolik niby nie pije? Przecież jest zakaz sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18 życia i basta, kto go złamie traci koncesje!
Bardziej byłbym już za tym, żeby na stacjach benzynowych nie było alkoholu... ale nie na to lobby wielkich koncernów nie pozwoli.
Jakiś z całym szacunkiem dziadzio, któremu widocznie wszystko przeszkadza.
chory kraj nie macie poważniejszych spraw w tym mieście tylko zajmujecie się monopolowym. widziałem ten sklep i nie ma tragedi. Panie Dziemdziora wybrał by się pan lepiej na osiedle łódzka i zobaczył by pan co tam się pod sklepami dzieje i wtedy zmienił by pan spojrzenie na tę kwestie. Polecam wycieczke na inne osiedle a nie tylko działa pan na własnym.
A kto wydał pozwolenie na postawienie kościoła między blokami i zarazem pod moim nosem ..mieszkam na 9-maja i częściej słyszę hałasujący dzwon kościelny niż burdy i awantury na osiedlu...przeszkadza mi to ale nie lecę się żalić...muszą gdzieś stać przedszkola,szkoły,kościoły i sklepiki osiedlowe..także zajmij się człowieku sobą i weź pod uwagę to że ten właśnie sklepik funkcjonuje abyś mógł dostawać swoja emeryturę...trochę szacunku dla tych ludzi
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!