Moje dzieci też chodzą do szkoły w Milejowie i jest to naprawdę przyjazna szkoła dla dzieci. Trzeba nosić obuwie zastępcze w tornistrze lub w worku i nie widzę w tym żadnego problemu.Moje dziecko gdy zapomniało obuwia na zmianę chodziło po szkole w trzewikach i nikt nie miał do niego pretensji.
Ludzie zajmijcie się naprawdę poważniejszymi sprawami, np. przypilnowaniem własnego dziecka(czy ma obuwie na zmianę w teczce, i czy odrobiło zadane lekcje ).
Drodzy zbulwersowani Rodzice!
Mam cichą nadzieję, że nie jesteście absolwentami tej szkoły, bo żaden z nauczycieli z Milejowa nigdy nie uczył krętactwa, matactwa, niegodziwości i obmawiania, a już na pewno nie takiego załatwiania prostej sprawy.
Czego drogi "rodzicu" uczysz w ten sposób swojego dziecka? Czy pomyślałeś przez chwilę o konsekwencjach takiego postępowania?
Życzę miłych przemyśleń i mam nadzieję, że większy wpływ na wychowanie Twojego dziecka będzie miała jednak szkoła skarpetkowa niż dom... :)
A czy ta nadwrazliwa mamusia mogłaby wyjaśnić, jak kiedyś, za czasów poprzedniego dyrektora wyglądała sytuacja ze zmianą obuwia? To jakiś absurd! Skoro nie ma innej możliwości, bo nie ma typowej szatni, dzieci zdejmują buty przy wejściu i zakładają przy swoich klasach!To oczywiste ze względu bezpieczeństwa i czystości.
Mamuśka, jeżeli uważasz, że twojemu dziecku dzieje się krzywda, zapisz je do innej szkoły! Ale z tego co wiem, to w każdej szkole panie woźne pilnują zmieniania obuwia przez uczniów!
Jestem absolwentką tej szkoły i uważam,ze takiego typu oszczerstwa wobec Dyrekcji tej szkoły i p.wożnych są nie na miejscu! Nie jest prawdą, że za rządów poprzedniego dyrektora było lepiej, to wierutne kłamstwa . Tak było od 30 lat! Obecna Dyrekcja zrobiła bardzo dużo dobrego dla dzieci i szkoły. Wypowiedż rodzica świadczy o jego złośliwości a nie trosce o dziecko!!!
A ja widzę, że ostatnie wpisy pisała jedna i ta sama osoba :] Żal :-/
Te ostatnie wpisy jak słusznie zauważył/mieszkaniecPT/to jasne,że wpisy tej samej osoby pewnie protegowani p.dyrektor
Jak to 30 lat temu nie było szatni i ,aż do tej pory????????
To jak tam działają sprawy organizacyjne ale to trzeba miec
trochę pojęcia w tych sprawach.
Mieszkasz w Milejowie i nie wiesz jak wygląda szkoła w Milejowie? Ja też mieszkam w Milejowie i wiem jak tam jest, chętnie podzielę się tą wiedzą, otóż nie ma szatni, bo szkoła jest mała, za to są wnęki przy każdj klasie, w których są wieszaki na kurtki, ławeczki, a pod nimi miejsce na obuwie. Oj chyba jednak nie jesteś mieszkańcem Milejowa!!!
Nie wydaje mi się, zeby wpisy były tej samej osoby, każdy kto jest albo był uczniem szkoły w Milejowie wie, że ta "skarpetkowa afera" to jakiś kosmos...
cos w tym jest chyba ze kilka wczesniejszych postów jest pisane przez ta samam ososbe pod roznymi nickami....
A mnie wydaje się, że te pierwsze wpisy są tej samej osoby. I wcale nie byłoby dziwne, jakby pisała to ta mamusia od maila...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!