Szkołę zabiorą, dofinansowanie dla rolników zabiorą już niedługo, w końcu na znudzonej wsi nastąpi normalność lat PRL- W Końcu sklep będzie centrum życia towarzyskiego i rozrywki a w niedzielę obowiązkowo do kościoła na mszę. WRACA NORMALNOŚĆ= hahaha!

61

Przecież tam PiS miał ponad 50%,a teraz prostuja jak ich wybrańcy realizują program za którym głosowali?

101

Ja uważam że szkoły powinni przywrócić wszędzie na Dobrenicach, Lesiepolu i Dorszynie, a najlepiej w każdym domu powinna być szkoła. Nie ma się co przejmować pokolenie ludków z lat 50- 60- 70- nie ma co się martwić. Krzyczmy dalej wasze dzieci będą to spłacać. W gminie też nie ma co się przejmować już mamy kilka przykładów zawsze można kredyt zaciągnąć, albo sprzedać. Swojaki się nie martwią inni przyjdą to sobie z tym poradzą.

21

Mi się wydaje, że nie powinno być szkoły nawet w łękach tam to chyba nikt nie mieszka. Dzieci jak jakieś są to do Rozprzy dać

24

Najbardziej szkoda Pani dyrektur albo dyrektorowi

10

Chcieli ,,dobrej zmiany" to teraz mają:)

53

Owszem Tomawa mogła brać udział w obradach sesji lecz skad mogla o tym wiedziec na stronie gminnej ani na ogłoszeniach nie ma podanych tematów obrad a powinny .

52

Bo też patrona dla szkoły sobie znależliście ! Grot-Rowecki..........! Jak to brzmi ???
Gdyby szkoła, za patrona miała P O L E G Ł E G O w zamachu pod Smo... itd., to nawet bez uczniów by funkcjonowała

41

Ludzie czy myślicie logicznie?Wyskocza trzy mamuśki i podburzaja wieś. Dla dwóch klas utrzymywać cały budynek?

84

Należy walczyć. W gminie Łęki Szlacheckie na domy seniora są inne budynki po już zlikwidowanych szkołach, które działały, a teraz Gmina nie ma funduszy na trzy szkoły. Stoi budynek w Dobrenicach, w Janowie. Niszczeją, a tam też ktoś kiedyś włożył swój trud i pieniądze, aby je zbudować. A może stary budynek po szkole w Trzepnicy sprzedać, przecież jest atrakcyjny i jeszcze do niedawna służył dzieciom. okolica, tez atrakcyjniejsza, bliżej zalewu. Myślę, że można tę sprawę rozwiązać z korzyścią dla wszystkich, pod jednym warunkiem, że myślimy o naszych dzieciach, o ludziach, którzy mieszkają w naszej gminie, a nie tylko o własnych korzyściach. "Gmina", która nie myśli jednakowo o wszystkich swoich mieszkańcach, straci młodych, którzy nie będą chcieli pozostać na jej terenie, nie będzie rozwojowa, a młodzi są przyszłością.

31