Współczuję kierowcom. Nie dość że tabor jest taki jak każdy widzi, ciasno na ulicach, korki, to pewnie teraz chwili przerwy nie mają. Czy to jest zgodne z przepisami? Czy PIP nie powinna się tym zainteresować?
Tylko jak by mzki ruszaly o czasie z zajadzdow to tez by to wiele ussprawnilo ich dojazd na przystanek i by zmniejszyly sie opoznienia. A tak to czasem sie czeka i czeka w miejscu gdzie nie ma korka i na poczatkowych przystankach.
Dodatkowo jak by kierowca mogl na pozbe pasarzera otworzyc drzwi na zamknietym przejezdzie by bylo latwiej pasazerowi a nie spozni sie na przystanek pozniej stoi na przejezdzie a pasazer sie do pracy spóźnia.
zróbmy coś razem i przestańmy kupowac biletu po ok 10 min spóźnienia. dlaczego mam płacić za źle wykonaną usługę ?
Czy nie można puścić jakiejś linii od Al. 3 maja przez Al. Sikorskiego dalej Al. Concordii i Al.800 lecia (ma nowe nie używane przystanki) na Szczekanicę żeby powrót ze szkoły nie trwał tyle ile podróż do Łodzi? Linia nr 1 nie dość że krąży po całym mieście to jeszcze strasznie się spóźnia.
A co jeśli ktoś spóźni się do pracy i potrącą mu z pensji? Pan Stankowski zwróci kasę?? A może by tak w celu rekompensaty darmowe przejazdy????
Panie szanowny prezesie
Czy jest taka możliwość, żeby linia nr7 jeździła przez rondo koło kauflandu.
Duża część ludzi wysiadała i wsiadała w okolicach ryneczku i kauflandu.
A przesiadka na linię nr9 jest dodadkowym utrudnieniem i kosztem dla mieszkańców.
45 minutowe opóźnienia w tak w sumie niewielkim mieście. Przecież rozum nakazuje przerobić cały rozkład jazdy. Zima nawet nie pie...ła. A co będzie jak spadnie śnieg. Przeprosić pasażerów i obniżyć ceny biletów. Przecież ponoć /tak krakają gawrony/ ,że kasa "gdzieś" tam jest. Magistrat a "wódz" szczególnie odpowiada za ten bałagan. Zwracam uwagę jest prawie listopad ,kto w tym okresie zaczyna tak ważny remont. W tym czasie robi się dokumentacje...
Przy takich opóźnieniach komunikacja powinna być za darmo. W dodatku flota MZK nadaje się do muzeum a nie do transportu ludzi. Brawa dla prezydenta i władz miasta za doprowadzenie komunikacji do ruiny. Mam nadzieję, że winni tego procederu kiedyś odpowiedzą za to co zgotowali zwykłym ludziom
"przewoźnicy komunikacji miejskiej są odpowiedzialni za terminowość odjazdów środków publicznego transportu zbiorowego. Rozkład jazdy musi być możliwie precyzyjny, a pasażer ma prawo móc na nim polegać"
Oznacza to, że nie można powoływać się na korki jako przesłanki usprawiedliwiające opóźnienie środków komunikacji miejskiej. Innymi słowy – to, czy dojdzie do zatorów na drodze, jest – przynajmniej wg sądu – stosunkowo łatwe przewidzenia, więc przewoźnik powinien to uwzględnić.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!