Cieszy to, że Rzecznik Prezydenta zabrał głos w dyskusji. Mam nadzieję, że to nie pierwszy raz, kiedy tu panią widzimy. Pamiętam czasy kiedy to M.Pampuch na forum PT Gazety Wyborczej dyskutował z nami zacięcie na wiele z nurtujących nas wtedy tematów.
Wróćmy do sprawy. Jeśli raport NIKu jest z poprzedniego roku to proszę mi powiedzieć ile kamienic na starym mieście udało się nam kompleksowo wyremontować a ile przeznaczyć do wyburzenia bądź wyburzyć pomiędzy opublikowaniem raportu a dniem dzisiejszym?
Niedawno odwiedziłem Piotrków i powiem, że podoba mi się ta kosmetyka. Myślę, że wielu z nas podobają się zmiany, bo nie da się ukryć. Jest ładniej (dla oka). Jednakże mam zastrzeżenia do sposobu przeprowadzania rewitalizacji. Uważam, że źle zaczęliśmy, bo nie ratujemy budynków a idziemy w upiększanie nawierzchni..
Czy decydując się na budowę/remont swojego domu najpierw zrobilibyśmy piękny podjazd bądź ogród? Na pewno nie! Wówczas dysponowalibyśmy ciężko zarobionymi pieniędzmi i ustalilibyśmy wpierw plan działania, by nie wyszły "krzaki".

Pozwolę sobie wkleić definicję rewitalizacji autorstwa prof. Krzysztofa Skalskiego:„Właściwa definicja określa rewitalizację jako kompleksowy program remontów, modernizacji zabudowy i przestrzeni publicznych, rewaloryzacji zabytków na wybranym obszarze, najczęściej dawnej dzielnicy miasta, w powiązaniu z rozwojem gospodarczym i społecznym. Rewitalizacja to połączenie działań technicznych – jak np. remonty – z programami ożywienia gospodarczego i działaniem na rzecz rozwiązania problemów społecznych, występujących na tych obszarach: bezrobocie, przestępczość, brak równowagi demograficznej. Niewłaściwym jest więc mówić o «rewitalizacji» jednego budynku, czy «rewitalizacji» placu miejskiego, jeśli te działania dotyczą jedynie modernizacji budynków, czy rewaloryzacji zabytków”. http://www.chelmek.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=25&Itemid=53

00

He he, ten też plótł duby smalone: a to o zamiarze przełożenia torowiska kolejki wąskotorowej z ul. Sulejowskiej na łąki nad Strawą, a to o rychłej budowie ronda na skrzyżowaniu Al. Armii Krajowej, ul. Dmowskiego, Górnej i (uwaga!)... Żeromskiego.

00

Najważniejsze, że się udzielał. Nie będę go za nic rozliczał, bo był rzecznikiem za czasów Matusewicza. Sam Matusewicz miał wiele ambitnych planów, które nie zostały zrealizowane z wiadomej przyczyny. Nieco ubolewam, że następcy Matusewicza, ówcześni jego zastępcy, nie kontynuowali tego co on zamierzał wdrożyć w życie.
Pomysł z muzeum kolejnictwa chyba mi utkwił najbardziej w głowie, gdyż zmienił by oblicze okolic naszego dworca..

00

Najsympatyczniej zareagował na całą sprawę Dziennik Łódzki. Na stronie naszemiasto.pl skomentowałem tekst na ten temat w sposób następujący:
Oj Panie dziennikarzu...zachęcam Czytelników po przeczytaniu felietonu Pana L. do zapoznania się z tymi miażdżącymi zarzutami w raporcie NiK: http://www.nik.gov.pl/
Autor felietonu jest tak rzetelnym dziennikarzem, że raczej nie pofatygował się by przeczytać tenże raport i zobaczyć, że wiele zarzutów stawianych w felietonie potwierdzenia nie ma. Rzetelność dziennikarska Autora jest porażająca tym bardziej, że dotyczy raportu NIK sprzed...roku. Tutaj link do najnowszego raportu:
http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobierz,llo~p_10_150_201011090939211289291961~id11~01,typ,kj.pdf
Pozdrawiam Autora, a DŁ gratuluję takich rzetelnych dziennikarzy - dzięki taki pracownikom Redakcja zaoszczędzi na premiach
Niestety nie mogę dodać komentarza, ponieważ wedle redakcji portalu zawiera on...wulgaryzmy:D
Nie ma jak wolność słowa, wolne media i brak obawy przed krytyką, to tylko potwierdza, że DŁ to gadzinówka:). Pozdrawiam dziennikarzy DŁ wypowiadających się anonimowo na tym forum:)

00