Przecież tam wybierają tylko i wyłącznie swoich. Prezes Sądu zgłasza kilkunastu kandydatów, samych znajomych: wujków, czy kuzynki sędziów prokuratorów i adwokatów, żony biznesmenów, które nie mają co w domu robić, a zawsze mogą sobie dorobić parę groszy. To klika straszna.
A co to niby znaczy? Czy sędziowie, prokuratorzy, adwokaci też są nieskazitelnego charakteru? ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!