Elka R. na Prezydenta!!!Ostatnio bije szczyty oglądalności i zainteresowania .Wybitna cyklistka,homofobka...innych zasług nie pamiętam.Od wieloletniego siedzenia w Sejmie d..boli,może zmieni stołek.Elka,Elka!.....:))))))))

00

Lansem własnej osoby i pojawianiem się na imprezach sportowych nie zostanie się prezydentem. Może jakim wójtem? Tego panu życzę. Ale prezydentury NIE.

00

A co pan Mazur zrobił dla Piotrkowa na obecnie zajmowanym stanowisku, poza popisami scenicznymi?
Jakieś sukcesy w lobbowaniu na rzecz S12, a może walczył o wpisanie do planu zagospodarowania województwa np połączenia linii kolejowej od Bełchatowa do Wielunia? Tak wiem, że kolej jest w zapaści ale jak zbankrutuje to może powstanie coś nowego a piszę o tym bo łącznik od Wielunia do Magistrali Węglowej w takich planach jest.
A może inne ukryte sukcesy.
Sejmik Wojewódzki to najbardziej moim zdaniem "dyskretny" organ władzy w Polsce, właściwie to nie wiadomo kto tam siedzi i co robi?

00

Piotrze, zdecydowanie masz rację. Nic dodać, nic ująć.

00

W kwestii formalnej.
Mój post wymienia p Mazura, ale dotyczy każdego kandydata startującego na stanowisko Prezydenta Miasta.
Każdy z nich powinien zaczynać od tego co do tej pory zrobił dla Piotrkowa. Tych bez osiągnięć nam nie potrzeba, nowicjusz także nie da sobie rady.

00

To ile jest ogólnie orłów chętnych na prezia???

00

I w tym się zgadzam.

00

Co zrobił dla Piotrkowa? 1. Trakt Wielu Kultur 2. Stadion 3. Hala sportowa - gdyby nie on to w Sejmiku zdominowanym przez PO (przy wsparciu PSL) prezydent związany kiedyś z PIS mógłby sobie palcem w bucie pomachać. Takie są realia. Piotrków wywalczył wiecej niż tomaszów, w którym współrządzi PO. Ale takie rzeczy trzeba wiedzieć...

00

Człowieczku pomyśl przez chwilę. Jak sejmik jest zdominowany przez PO, to jak bez zgody PO mogły pójśc pieniądze dla Piotrkowa? Sam Mazur zagłosował na pieniądze dla Piotrkowa, a potem przywiózł je walizce?

00

Jeżeli zrobił to, to bardzo dobrze.
Mam nadzieję, że przed przedstawieniem programu na przyszłości omówi swoje osiągnięcia dotychczasowe.
Właśnie o to mi chodzi, aby politycy obiecujący jakieś działania najpierw rozliczali się z dotychczasowych dokonań. To pozwoliłoby wyborcom odróżnić obiecanki od programu wyborczego. Szczególnie tam, gdzie są potrzebni ludzie z doświadczeniem - dorobkiem właśnie mierzonym.
Na marginesie, dzięki tej fotce jest to pierwszy radny wojewódzki którego będę kojarzył.
Jestem w miarę typowym obywatelem. Kojarzę parę twarzy w nazwiskami i wypowiedziami posłów, również kojarzę nazwiska i twarze radnych miejskich i częściowo ich działania ale z radnymi wojewódzkimi nie daję rady.
Jest to organ słabo integrujący się z wyborcami. Słabo zakorzeniony w świadomości społecznej.
Takie jest moje subiektywne zdanie.

00