Po pierwsze: już nie panienka.
Po drugie: żaden mecenas
Po trzecie: dziękuję za konkrety w odpowiedzi
Po czwarte: gratuluję arogancji
Po piąte: ahh dziękujemy za te życzenia miłej podróży.
Z Twojej nudnej propozycji nie skorzystamy, wolimy sobie zasiąść w takiej knajpce

aniżeli w przereklamowanej pączkarni Bliklego.

00

Ahh widzę, że dwie małe literki i przysporzyły Panu nie lada kłopotów. No, ale Kolega sobie radzi i nawet ruszył przepełnioną mądrościami głową. Każda z propozycji pasuje. Konkursu na zgadywanki nie było, to i nagrody nie przewiduję.

00

Hej Lola a gdzie ta knajpka się znajduje, bo nie byłem tam jeszcze.

00

Hej Bleki, a do jakiego miasta mnie wysyła wyborcaPT? A do Warszawy i tam właśnie się ta knajpka mieści. A, że przy samym Centralnym to i każdy turysta może sobie choć na moment wdepnąć.

00

Ostry protest. Nie pisz o knajpce, bo czytający sobie naprawdę knajpkę wyobrazi. Tam się wódy nie nażłopiesz, choć suszy od rana. Klub otwierają dopiero o 17. Nie usłyszysz tam Fakirów ani Jamaro Drom. W tym klubie światowej klasy na estradce grają nazwiska tylko z najwyższej półki.
Gotów jestem zabrać tam tę Lolę, a nawet i tego Blekiego, choć w jego akurat przypadku to byłby dość dalece zaawansowany kredyt zaufania wobec gostka, ale jeszcze jest małe halo: trochę grosza przy sobie tam trzeba mieć, w tej "knajpce".
Przy Centralnym, to pryszcz, przy Złotych Tarasach!


To ewentualnie, kiedy się decydujecie?

00

Ja tam bym się tych terminologii nie czepiała, ale niech i Panu będzie: protest przyjęty do rozpatrzenia. O sieci tych restauracji każdy może sobie poczytać w internecie, a i odwiedzić zawsze można. I to bez Pańskiego przyzwolenia.
Ja - Lola nie potrzebuję Pana w roli przewodnika, bo nogi i ręce mam, oczy też jeszcze działają, więc bez problemu drogę do tego przybytku muzycznej rozkoszy odnajdę. Zresztą nie pierwszy raz.
---
Aha jeszcze jedno - wyborcoPT. Rozumiem, że w moim przypadku jakiś tam kredyt zaufania już istnieje. W takim razie bardzo dziękuję.

00

Nie za ma co.
Ale w kupie raźnij i weselij.
Nie pierwszy raz. Ale pierwszy raz ze mną! A to jest wydarzenie! Razem nad ranem gwarantuję Pani, kankana na stole odtańczymy!

00