zgadzam się w tym zupełności a najlepiej jak jadą trzy L Belzacką i w między czasie uczą się jeszcze parkować
Jeśli już ktoś złamał ten przepis, to była to elka.
Normalnie tzn jak? 100km/h przez Kopernika, nie zatrzymywanie się na zielonej strzałce pomimo że czerwone światło się pali i piesi są na przejściu, zmiana pasa bez użycia kierunkowskazu? Taka rzeczywistość w Piotrkowie. Dobrze że chociaż te nielubiane "L" (którymi każdy z nas jeździł) ograniczają hołotę na drodze!
posiedziałbyś kilkanaście godzin to byś zrozumiał że nie da sie wysiedzieć w jednej pozycji
posiedziałbyś kilkanaście godzin na miejscu instruktora to ciekawy jestem czy wytrzymałbyś w jednej pozycji
a moim zdaniem bylo tak elka wjechala odrobine przed pomaranczowym a ze na tym skrzyżowaniu sa czaso-umilacze(zegarki) a niektorzy jak zaobserwowalem bawia sie w F1 i niczym jak by ruszali na darmowe dziwki ruszaja przy 4 s do zmiany na zielone no i sie krotko mowiac ZESRALO bo L-ka jechala wolno
jedz do belchatowa i zobacz tam jak jezdza to sie zalamiesz wolna amerykanka a jazda pod prad na rondzie to norma
tak tylko niech te "l" jeżdżą 50 a nie 30 po mieście i instruktorzy niech zwracają uwagę jak jeżdżą ich kursanci i miasto powinno jakoś ograniczyć ilość nauk jazdy spoza Piotrkowa bo gdzie się nie spojrzy tam "l" która często utrudnia ruch innym kierowcą
To zmień pracę i zacznij handlować warzywami- bedziesz zmieniał często pozycję
bo stawiacie na ilość a nie na jakość,a później wychodzą kwiatki,waszym zasranym obowiązkiem jest mysleć za kursanta a nie ile juz kapuchy wpłynęło na konto.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!