władze miasta, może na wniosek policji, która interweniuje tam często (ale kto by rozbujał naczelników ruchu drogowego, oni chyba nie znają sporego zakresu swoich obowiązków), mogłyby jednak przeanalizować organizację ruchu na tym skrzyżowaniu. Bezkolizyjność w tym wypadku wymaga niestety znacznej utraty prędkości.

20

Niestety, w tej wysokiej "komisyji" zasiadają takie mądre głowy, które napieprzają znakami po mieście jak gnojem po polu.
Parę przykładów:
1. ul. Czeremchy - krótka uliczka o długości może z 40 metrów, łącząca ul. Sadową z Akacjową. Po skręcie z ul. Sadowej w ul. Czeremchy widzimy coś takiego:

Według tej wysokiej komisji brak tego znaku powodowałby znaczne zagrożenie w ruchu i wiele wypadków.
2. Północny wlot skrzyżowania ul. Kostromskiej i Modrzewskiego. Obok wiszącego nad jezdnią sygnalizatora umieszczono tablicę F-11 wskazującą dozwolone kierunki jazdy z pasa ruchu, nad którym znak został umieszczony. Sęk w tym, że jest tam tylko 1 pas ruchu, z którego można jechać prosto, w lewo lub w prawo, bo nie zabraniają tego żadne znaki:

Niestety, wybitni fachowcy z Miejskiej Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wiedzą lepiej:

3. 3. Na skrzyżowaniu ul. Zamenhofa z ul. Słowackiego brakowało po lewej stronie znaku B-20 "Stop", co było przyczyną wypadku z policyjnym motocyklem w kwietniu 2011 r.
- 17.06.2011
Na początku lipca 2011 r. znak ten dostawiono:

Oczywiście za winną wypadku uznano kierującą volvo, a sprawę brakującego znaku dyplomatycznie przemilczano. Ktoś jednak takie, niezgodne z przepisami oznakowanie zaprojektował, a ktoś inny dopuścił do użytku.
Specjaliści od dróg z MZDiK-u nie znają chyba obowiązujących ich przepisów, jak Rozporządzenie Ministra infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach: http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-03-220-2181

Tymczasem na na ul. Żelaznej, która jest drogą dwujezdniową brakuje chyba z 10 znaków:
po lewej stronie jezdni powinny stać powtórzone znaki występujące po prawej stronie: A-7, A-10, A-11, A-12b, B-33, G-3. Po obu stronach przejazdu kolejowego brakuje tam znaków G-1a, G-1b, G-1c, G-1d, G-1e i G-1f:

21

Ja tam jestem prosty człowiek i niewiele widziałem. A w Piotrkowie ta komisja wie wszystko "najlepiej" Bo to jest k o m i s j a. Wy....nie jednego z jej zasiadających członków czy coś zmieni?...Chyba nie w tej,nowej kadencji.

20

Myśle,że Pan Szczegielniak i Skrobek powinni udać się na zasłużoną emeryture,będą mieli więcej czasu na brylowanie w chojniakowej "telewizji" i Strefie FM.

20

Tyle jest nieuzywanych sygnalizacji w Piotrkowie, ktore tylko migaja 24/h to niech zdejma jedno i wstawia tam. A swoja droga mowia ze nie jest potrzebne niech tam pojezdza troche szczegolnie w zime jak na lustrze jest snieg. Zycze im powodzenia a nam zwyklym obywatela szczescia zeby sie z kims nie stuknac ;)

10

A Jelopu z EOP jezdza 20/h i hamuja z byle powodow .Do ciagnikow i w pole a nie w miasto... za wami to gorzej niz za L-kami bo kursanta ktos kontroluje a was nikt

20

Tyle jest nieuzywanych sygnalizacji w Piotrkowie, ktore tylko migaja 24/h to niech zdejma jedno i wstawia tam. A swoja droga mowia ze nie jest potrzebne niech tam pojezdza troche szczegolnie w zime jak na lustrze jest snieg. Zycze im powodzenia a nam zwyklym obywatela szczescia zeby sie z kims nie stuknac ;)

10

22.11.2014 (sobota) godzina 11,30 kolejna stłuczka audi i skoda ile jeszcze, aby coś się zmieniło

10

i co na to pierwszy policjant w piotrkowie pan Artur ??

10

Jeszcze coś a propos oznakowania.
Kolejny objaw znakozy można zobaczyć na nowym łączniku Al. Sikorskiego i ul. Belzackiej między basenem a kortami.
Wygląda to tak:

00