metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Ciekawy ~Ciekawy (Gość)28.11.2015 12:29

Wszystko przez to że w ciemnogrodzie nie ma zwyczaju przepuszczania pieszych na pasach i to bez różnicy czy to EP czy EPI

52


volvo ~volvo (Gość)27.11.2015 23:09

Tam jest przejście dla pieszych i w dodatku stop zaraz za..gdyby kierowca zamierzał się na tym stopie zatrzymać i w dodatku patrzył na całą drogę A nie na czubek maski albo swojego nosa nic by się nie stało..przy prędkości 10 na godzinę nic by się nie stało uderzenie byłby delikatne a poza tym może by ominął biedaczke ale gdzie tam...kolejny król ulicy i swojego starego trupa..na każde prawko powinny być psychotesty..większość kierowców tramwajem powinno jeździć..! ! współczuję obu rodzinom...A kierowca powinien iść siedzieć i prawko do śmietnika

116


Do gosc ~Do gosc (Gość)28.11.2015 14:49

Ty kretynie gdzie pisze zatrzymał sie przed przejsciem jak by sie zatrzymał to by nie było potrącenia śmiertelnego idioto

41


ares1 ~ares1 (Gość)27.11.2015 16:49

Szkoda kobity :(((

60


szybka ręka ~szybka ręka (Gość)28.11.2015 18:17

I co tam uradziliscie forumowi specjaliści od wypadków?Kto winien bo nie chce mi sie tyle czytać.

34


kier ~kier (Gość)27.11.2015 14:54

Panie z Piotrkowa..jeżdżę przez to rondo codziennie parę razy i to w dodatku ciężarowym.Nierówne jest to fakt ale najbardziej mnie denerwuje nie tyle rondo co osobówki które nie mieszczą sie na jednym pasie jak i kierowcy jadący od centrum w stronę Sulejowskiej którzy stojąc w korku blokują możliwość przejechania autom jadącym Śląską w stronę Wolborskiej.Także nie pisz glupot ze nigdy nie jechałem przez to rondo a kask to może i potrzebny ale Tobie.

171


Iza ~Iza (Gość)28.11.2015 23:09

Tylko patrzec jak bedzie wypadek na przejsciu dla pieszych przy Curie-Sklodowskiej.Przejscie tuz za skretem w prawo z Wojska Polskiego.
To jest ulica z pierwszenstwem.Jadacy od str.Wolborskiej skrecajacy w Curie-Sklodowskiej rzadko kiedy zwalniaja przed tym przejsciem.Malo tego obce rejestracje w ogole nie spodziewaja sie,ze tam moga byc pasy. Ja zanim przejde bardzo dlugo sie rozgladam czy aby zdaze bezpiecznie przejsc. I ostatnio jedzie wariatka od Wolborskiej i z piskiem opon zatrzymuje sie przed przejsciem.Podniosla reke w ramach przeprosin ale co z tego... gdyby stalo sie cos najgorszego...? :/ Takich przejsc pewnie wszedzie jest pelno.

80


anonim ~anonim (Gość)27.11.2015 16:06

kierowca zatrzymal sie przed pasami, a piesza przewróciła sie albo dostała zawału kierowca nie zauważył tego momentu gdy kobieta upadła i ruszył jak widac po zdjeciach ujechał może metr nawet nie. Leżącej kobiety nie miał możliwosci zauważyc. tak wynika ze zeznań świadka zdarzenia, który to widział. Na własne oczy widziałem auto było całe bez żadnych zagnieceń czy potłuczonych świateł i nie ma śladów hamowania. Najlepiej napisać news z du** i mądrować się nie znając sytuacji. Kierowca miał zwyczajnego pecha

187


Ciekawy ~Ciekawy (Gość)29.11.2015 10:47

Zgodnie z twoją teorią możesz na pasach przejechać każdego kogo nie widzisz....???? Ciemnogród totalny, nie dziwię się że głosowałeś na Antoniego. Jego tok rozumowania jest identyczny. A bomby tam niebyło?

73


Dla idiotów ~Dla idiotów (Gość)29.11.2015 03:09

Widzę niestety i czytam że większość osób albo jest debilami z natury co wynika z załączonych wpisów albo nie czytają artykułu od podczatku albo wpisów świadków że kierowca nie jecha ł ani szybko ani wolno tylko zatrzymał się i przepuścił pieszą na pasach która po chwili upadła a kierowca tego nie zauważył- zastanówcie się kierowcy kto z nas odprowadza pieszego na pasach wzrokiem, każdy się zatrzymuje i po przejściu przed maską auta pieszego zaczyna ruszać..nikt nie odprowadza wzrokiem pieszego do domu

611


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat