metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)31.08.2010 11:30

To najpierw warto wiedzieć, ile zarabia nauczyciel kontraktowy, żeby ktoś teraz nie pomyślał sobie, że jak mu - jako mianowanemu - dorzucą te 300 złotych brutto, uczyni to w sumie taką kwotę netto, że nauczyciel gotów jest postradać zmysły z radości.
Nauczyciel mianowany zarabia 7-8 razy mniej aniżeli w Kanadzie, na przykład. Dziękuję.

00


mol molranga31.08.2010 14:22

Cytuję:
To najpierw warto wiedzieć, ile zarabia nauczyciel kontraktowy, żeby ktoś teraz nie pomyślał sobie, że jak mu - jako mianowanemu - dorzucą te 300 złotych brutto, uczyni to w sumie taką kwotę netto, że nauczyciel gotów jest postradać zmysły z radości.
Nauczyciel mianowany zarabia 7-8 razy mniej aniżeli w Kanadzie, na przykład. Dziękuję.


Za to 8 razy więcej, od nauczyciela z Rosji.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)31.08.2010 14:35

"mol" napisał(a):
Za to 8 razy więcej, od nauczyciela z Rosji.


Nauczyciel z siedmioletnim stażem otrzymuje w Kanadzie za pracę na rękę około 15 tysięcy złotych. Oczywiście, żyje i wydaje te pieniądze u siebie. Wspaniale byłoby, gdyby tam zarabiał, a w Polsce wydawał, ale musiałby się rozdwoić. Lecz kwota ta pozwala nauczycielowi na zupełnie bezstresowe życie w CA. Przy czym klasy są mniej liczne, a to robi wielką różnicę.
W Polsce zaś nauczyciel pracujący siódmy czy ósmy rok, dostaje (w Piotrkowie) na rękę ok. 1600-1700 złotych.
Dziękuję za uwagę.
-----
PS Masz rację, w Rosji to już jest zupełny płacz i zgrzytanie zębów. No, ale oni sobie chwalą tę ich "demokrację" z Panami Putinem i Miedwiediewem na czele.
Tkwią tak w tym marazmie i nawet nie wiadomo, czy na dobrą sprawę, w ogóle chcą się z niego wybudzić.
Włączą telewizorek, puszczą Okudżawę, nastawią samowar, a pół litra dobrej wódy, nawet po kolejnych już w tym roku, ubiegłotygodniowych podwyżkach cen alkoholu, kosztuje niecałe ok. 18 złotych.
Więc i alkoholizm u naszych wschodnich braci razy 8 większy aniżeli w i tak już rozpitej Polszcze!

Komentarz był edytowany przez autora: 31.08.2010 15:04

00


sprawiedliwy ~sprawiedliwy (Gość)31.08.2010 14:40

Jaka praca, taka płaca.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)31.08.2010 15:14

"sprawiedliwy" napisał(a):
Jaka praca, taka płaca.


Z takimi przygłupawymi tekstami, to bujaj się, dołącz do podobnie "sprawiedliwych" na forach gazety.pl czy onetu. Tam ci zawtórują tysiącem takich wpisów. Jak niezmiennie od lat dziesięciu w dziedzinie płac nauczycielskich, ale i w każdym innym tekście poddanym komentarzowi.

00


lex ~lex (Gość)31.08.2010 16:29

do sprawiedliwy:
Dlaczego nie zostałeś nauczycielem?
Pewnie zarobiłbyś ze 30tyś. z Twoimi kwalifikacjami, kompetencjami i zaangażowaniem?!
W szkolnictwie czeka Cię oszałamiająca kariera - powodzenia!

00


ilidan ilidanranga31.08.2010 18:28

nauczycielom nalerzysiepodwyrzka , najlepiej kosztem wladzy

00


cieciorka cieciorkaranga31.08.2010 20:17

"sprawiedliwy" napisał(a):
Jaka praca, taka płaca.

Jeśli tak miałoby być, to nauczyciele powinni być jedną z najlepiej zarabiających grup zawodowych. Miałeś "sprawiedliwy" ostatnio może przyjemność przebywać w towarzystwie uczniów klasy gimnazjalnej? Wiem, że nie powinnam generalizować, ale szczerze nie polecam takiej roboty!

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)31.08.2010 23:56

Zanim pojawi się następny niemądry wpis o nauczycielach i ich uposażeniach, to wyrażę się jasno.
Polski nauczyciel powinien zarabiać tyle, ile lekarz w Polsce.
A wiemy, że różnica jest kolosalna, choć jej w ogóle nie powinno być.
Od przedstawicieli obydwu tych zawodów społeczeństwo wymaga wiedzy i odpowiedzialności, ponieważ i lekarz, i nauczyciel, w takim samym stopniu oddziałują na ludzie życie.
Lekarz - leczy człowieka.
Nauczyciel - uczy i wychowuje człowieka.

I jeszcze jedno jest wspólne obu profesjom (bo tu profesjonalistów trzeba, dla tak ważkich zadań) - powołanie do zawodu!
Dlatego, w krajach o ugruntowanych systemach, lekarze i nauczyciele są pracownikami z tej samej półki.
Nie tylko społecznej, ale i płacowej.

I tak było choćby w II RP, w tej biednej, dźwigającej się z lat niewoli i mroków zacofania Polsce.
Płace nauczycielskie są demoralizujące, poniżające i urągające ludzkiej godności, a ci, którzy o tym od 21 lat decydują - biali, różowi i czerwoni - nadają się kierowania punktem skupu szmat, a nie 38-milionowym państwem.
To są haniebni ludzie, odpowiedzialni przed Bogiem i Historią za stan polskiej szkoły i za przekrój polskiego społeczeństwa, z grzechem ciężkim i wyrzutem sumienia w postaci... MŁODZIEŻY. Która jaka jest, "widzący" człowiek widzi.
PS Nie przeczę, mogą się wyjątkowo zdarzać lekarze, zarabiający wybitnie dużo. Jeżeli są wybitnymi specjalistami w kraju w swej dziedzinie.

Komentarz był edytowany przez autora: 01.09.2010 00:06

00


dzidzia ~dzidzia (Gość)01.09.2010 01:11

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Lekarz - leczy człowieka.
Nauczyciel - uczy i wychowuje człowieka.


Pieknie powiedziane, aczkolwiek ten zawód kole w oczy niektórych
Zazdrości sie wakacji, ferii i dni wolnych... Tylko czy ci krzykacze zamieniliby sie na 7 dni ( wysiedliby po 3) z nauczycielem w szkole podstawowej albo gimnazjalnej?????

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat