Dostałam minusiki za pytanie ,co stało się z sarną .Co w tym złego ,stan pana z auta znany ,ale o sarnie zero info.
Kto by pomyślał taka kasacja z powodu sarny ale 70 tak jak tam obowiązuje to raczej nie jechał
Ja bym poszedł do szpitala, i oczekiwał na odszkodowanie za samochód i pobyt w szpitalu.
Po pierwsze to był jeleń a nie sarna, i ludzie czasami próbują uratować innych (jelenia) zamiast siebie :) Do wszystkich którzy Pisa urne kometarze, czasami trzeba myśleć co się pisze, Pozdrawiam :)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!