Pieprzenie o szopenie, mój ojciec ma 82 lata a pali ponad 60 lat i dobrze się czuje, dobre geny i tyle

44

Każdy piotrkowianin wypala ok paczki dziennie oddychając tzw powietrzem. Niemowlęta też.

62

Mój dziadek gdyby kiedyś nie umarł to by jeszcze długo żył

50

życie to i tak loteria,można nie pić nie palić a i tak zginać w wypadku wiec whats the point??

53

Jeżeli ktokolwiek myśli że może przekonać palacza do tego żeby nie palił, to się nie uda. Póki człowiek sam nie zrozumie, nie zbrzydnie mu , albo nie będzie miał dość to sam nie rzuci

60

Już wole umrzeć od fajek niż od raka.

15

ale jak to?! kobieta z petem nie jest sexy? szczuplutka, pożyczy ognia, albo sama da zapalić, łatwiej ją poderwać

04

A durna młodzież pali ile wlezie a potem będzie płacz bo np niepłodni...

51

Ja nie muszę palić wiem że jak bym chciał to bym rzucił

03

Ale po co ten udawany lament? Po co ta hipokryzja? Przecież palacz to dla państwa obywatel idealny. Nie dość, że dzięki ukrytym w cenie papierosów podatkom odprowadza do budżetu więcej niż niepalący o tych samych dochodach, to jeszcze umiera wcześniej zwalniając ZUS z wypłaty zobowiązań emerytalnych.
Pamiętaj obywatelu: paląc rujnujesz swoje zdrowie, ale nie paląc rujnujesz kraj!
Nałogowi palacze powinni być odznaczani medalami przez ZUS i skarbówkę.

I to jest jeden z wielu argumentów za LIKWIDACJĄ publicznej służby zdrowia z PRZYMUSOWYMI składkami! Człowiek, który MUSI płacić ten zdrowotny "abonament" jest mniej skłonny do dbania o własne zdrowie, bo zakłada (poniekąd zupełnie słusznie), że ewentualne leczenie mu się zwyczajnie należy.

00