Nowy ale wybitny kandydat do kasy miejskiej, promocja godna i zapotrzebowanie jak w Japonii.
Życie poświęcać na kopanie i bicie po twarzy i gdzie indziej czy to nie jest przesada a co zdobycie medalu olimpijskiego w jakiejś konkretnej dyscyplinie jest nie osiągalne bo trudne ze względu na konkurencję? Co to będzie jak wymyśli się milion nowych konkurencji, każdy sobie wybierze i zostanie mistrzem po co męczyć się z przeciwnikami i co za satysfakcja.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!