Taka frekwencja jest lichawa, bo to okres przejściowy w trakcie którego przegrany burmistrz Sulejowa wraz ze swoim towarzystwem wzajemnej adoracji przeżywa okres żałoby i rychtuje się do pożegnania ze swoim fotelem, a jego następczyni ze swymi przybocznymi przebiera nogami, aby jak najrychlej posiąść w posiadanie sulejowską gminę i zaprowadzić w niej nowy porządek. Więc komu tam w głowie te mistrzostwa.
Masakra. Na ubiegło tygodniowych zawodach oprócz paru rodziców i kilku radnych nie było nikogo!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!