jasne, że są. Bez wsparcia najbliższych jesteśmy zdani tylko na siebie i często wiele z nas nie wytrzymuje tego, co prowadzi właśnie do takich tragedii...
to kogo on stracił że się spadł z bloku?!
Nikogo, a musiał kogoś stracić?
to kogo on stracił że się spadł z bloku?!
nikogo nie stracił.
Wychowalismy sie razem, wiem tylko i napewo ze byl zdany tylko na siebie (jak ja) bez niczyjej pomocy, tak ten system dziala, dobry chlopak ,pewnych spraw człowiek nie umie przeskoczyć, coś pękło i sie stało. To nie jest wina prezydentów, tylko konkretniej według mnie problem polega na tym, że dzieci zdomu dziecka w wieku 18 lat dostaja po 500 zl dopoki sie ucza do lat 25 i tak naprawde sa same, w naszy przypadku melduja nas do rodzin (mieszkan) tam skad nas zabrali za mlodosci i musimy da sobie rade bez cioc wujkow, sami.
Bardzo przykre jest to co napisałeś,ale niestety prawdziwe.Myślę że jesteś twardym facetem i dalej będziesz żeglował po oceanie życia pełnym raf i mielizn.Pozdrawiam serdecznie.
Nie wierze w to co sie stalo plakac sie chce dziwnie sie czuje jeszcze niedawno rozmawialam z nim a dzis go niema:/
Dobry kumpel był i radził sobie jakość w życiu normalnie pracował,zarabiał itp/itd.Co się stało że tak zrobił musiał być chyba pod wpływem jakiś środków bo tak normalnie to by nie zrobił.Nie wierze by był tak zdesperowany że chciał skończyć.Wyrazy współczucia dla bliskich.SZKODA WIELKA SZKODA
O jej AZ nie do pomyślenia co się stało jestem w szoku .Piotrek :-( * to był taki fauny chłopak
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!