Tylko 3 promile? Na Podlasiu to jest średnia norma. Mają tam do każdego posiłku "Ducha Puszczy" albo "Uśmiech Knieji", to żyją normalnie jak, normalni ludzie. Gdyby miał 7 albo 10 promili, to można mówić i pisać o sensacji. Co się takiego wydarzyło. Pewien dziennikarz że Śląska jechał z Gdyni i dopiero pod Piotrkowem doprowadził do kolizji i nic mu za to nie zrobili. A tu biednemu i ciężko pracującemu człowiekowi wciskają wielkie 3 promile. Wielkie mi co.
Szanuję panów policjantów za odwagę, w młodych latach oglądałem Nikosia Dyzmę więc brałem przykład od prawdziwych fachowców, ogólnie nie polecam zupa na dołku była zimna i słona.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!