Byłem na miejscu wypadku pare minut po tym zdarzeniu, leciałem akurat za karetką, mijając przy tym jeden samochód w Michałowie który zaparkował w rowie, a co do motorowerzysty to widok nie był miły, koleś miał troche nogi pocharatane, i kupa krwi, pociag stal z kilometr dalej, motorower zostal chyba na pociągu bo nie mogli go znalezc, tak wiec facet mial szczescie i to ogromne, ale postałem przy przejezdzie ponad 20 min, zanim można było przejechac. tak wiec przestroga dla innych, przestrzegajmy przepisów, a szczególnie przejazdów kolejowych, bo każdy może tak skończyc.
Tak sie sklada ze znam tego goscia i wiem ze byl ciezko pijany 2,5 promila takze koszta na pewno poniesie! Patologia wiec kogo tu szkoda chyba ludzi ktorzy byli lub czekali na opozniony pociag!
Jeżeli nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC (od odpowiedzialności cywilnej) to pewnie będzie musiał.
"Długość życia ludzkiego - to punkcik , istota - płynna , spostrzeganie - niejasne , zespół całego ciała - to zgnilizna , dusza - wir , los - to zagadka , słowa - rzecz niepewna.."
Marek Aureliusz
nie ma jak wypowiedź na temat.może wszyscy sobie powklejamy takie cytaty?przynajmniej rozmowy zyskają polot.
Oczywiście pokryje straty wynikłe z uszkodzenia i postoju pociągu?
To lewą stroną jezdni jechał?
ilidan, kaczy,P51 : Facetowi puścił hamulec i nie zdążył wyhamować a jak wcisnoł przedni zaczeło go "przewracać", to juz nie jego wina że w jarostach są takie krutkie szlabany, gdyby były dłuższe lub po obu stronach to napewno by się na niej zatrzymał. Więc nie mówcie tutaj o żadnych przepisach, nie znacie przebiegu zdarzenia a będziecie tutaj oskarżać niewinnego człowieka.
przyjaciel;) - Może ty miałeś 2,5 promila jak to pisałeś??
Facet jeszcze leży w szpitalu ze złamaną nogą, więc życzę mu powrotu do zdrowia.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!