no bo gdyby nie te magazyny i Pioma to Piotrków mógły się nazywać Piotrków Zdrój, miasto spokojnej starości...

00

Raczej to co z niej zostało a w niedługim czasie tylko pamięć już to miasto trzeba tak nazywać niestety

00

Panie Pol, trzeba umieć przyznać się do wielu błędów. Nie tylko nieudolne reformy edukacji zaprowadziły stagnację i prowincjonalizm w nasze miasto. To niewydarzona, wieloletnia polityka mętnych władz miejskich przynosi dzisiaj plony. Dodajmy na to, że są to owoce zbutwiałe, spleśniałe i nadgniłe. Każdy kolejny prezydencina liczy na to, żeby nabić własną kabzę, a miasto? a mieszkańcy? Coś takiego w ogóle istnieje??? Ostatnimi czasy tylko jeden slogan reklamowy: magazyny i magazyny, które notabene znajdują się de facto poza obrębem miasta np. w Woli Krzysztoporskiej... A co z samym Piotrkowem? Gdzie mają znaleźć ludzie ze średnim wykształceniem? Bo już o tych z wyższym nie wspomnę!!! Pan i pani mgr obsługujący wózki widłowe?! To jest największa bolączka naszego miasta, stąd się odchodzi, odpływa albo jak kto woli odlatuje. Turystyka?? Gdzie? Dla kogo? Z czym do ludzi? Tak się składa, że dzisiaj akurat odbyłam sobie mały spacerek po naszej starówce (mmm jak to ładnie brzmi). I co? Obsypujące się kamienice, w co poniektórych zamurowane okna i drzwi, wątłej jakości towarzystwo u bram itd. itd. itd. Fenomenalna historia i co z niej zostało? Kupa gruzu i parę zżółkniętych fotografii! Setki, może tysiące złych, nieprzemyślanych decyzji, panie Pol.

00

Zakłady pracy chronionej - śmiać mi się chce, poszukują pełnosprawnych niepełnosprawnych (np. do odśnieżania z grupą inwalidzką), to jest jeden wielki przekręt. Magazyny? To ma być przyszłość? I to wszystko mówi Pol, który sam się do tego przyczynił.

00

Widzisz motyl dziś najlepiej być inwalidą. Chyba nadal jest ta dotacja za zatrudnienie osoby niepełnosprawnej wynosząca chyba 1100zł (głowy nie daję), więc pracodawca ma pracownika, za którego płacą podatnicy. Czysty zysk, tak nie powinno być.

00

a co to za badanie na jednej osobie??? a moze by tak mieszkanców spytac o zdanie ??

00

W tym mieście chyba w ogóle zapomniano o mieszkańcach.

00

jeszcze raz - Piotrków to takie zadupie, że nawet powódź nas ominęła XD

00

Teraz jest czas dla cwaniaków, nie dla fachowców z ochotą do pracy. Teraz się liczy tylko: kupić sprzedać, szacher-macher, oszukać urząd skarbowy, okpić ZUS, zatrudnić na czarno, dać w łapę, żeby wygrać przetarg, albo w mordę, żeby np. odstraszyć konkurencję itd. i kto ma tupet i niewrażliwe sumienie, ten wygrywa. Czy warto wogóle się uczyć, studiować?... Może lepiej zaraz po podstawówce iść "do terminu" do jakiegoś np. byłego cinkciarza, który teraz kręci lody na dużo większą skalę i uczyć się, jak się robi interesy?... Do tego nie potrzeba studiów, trzeba tylko mieć określone cechy charakteru, ze szczególnym wskazaniem na umiejętność traktowania innych (w tym oczywiście pracowników) jak narzędzia do pomnażania własnej fortuny. Obrzydliwy ustrój! Nie wiem, czy to ma być ten kapitalizm, o który tak walczyliśmy?... W takim razie do d... z takim kapitalizmem!

00

Podupadł dzisiaj przemysł, który jeszcze w latach 90. był u nas wiodący, czyli: produkcja maszyn i urządzeń dla górnictwa, huty szkła oraz wytwarzanie dzianin.
Tak, Panie Andrzeju, ale jak już wspominać, to wspominać. Piotrków jeszcze meblami stał! Ot co!
Dobrym kierunkiem w powiecie jest produkcja rolnicza, z której zasłynęła już gmina Grabica specjalizująca się w hodowli trzody chlewnej. Przydaliby się też kolejni inwestorzy zainteresowani produkcją.

Aaa, z tą trzodą, Panie Andrzeju, to żadna nowość! Gdy ludzie w latach 50. ubiegłego wieku pierwsze bloki na Wyzwolenia zasiedlali, to niektórzy z nich (piotrkowianie tzw. pierwszego rzutu) do swych M-2 i M-3 ze świniami się wprowadzali ze wsi Kałek, Podkałek i Parzniewice. Hodowali je w łazienkach, a miejsce było, bo przecież się nie kąpali, bo po co. Trzymali też nowi piotrkowianie w łazienkach drób, przyzwyczajonymi będąc do obecności na talerzu jajka prosto od kury. Ładnych parę lat zajęło administracji osiedla wyjaśnienie lokatorom, że łazienka najlepszym miejsce do hodowli inwentarza jednak nie jest. To tak gwoli prawdy historycznej.

00