do czego tu wracac jak w tym miescie nie ma nic dla młodych pracy mieszkań i życia na poziomie a miasto zamiast inwestować w coś dla młodych ludzi to stawia mediateki gdzie miasto jest zbyt biedne na takie inwestycje i najmiejsze zarobki tu sa w kraju
Ludzie Ja pracuje w Uk w Manchester i za 2000zł to bym napewno nie wrócił.Jak za to wogole żyć jak ma się dwójkę małych dzieci. byłem ostatnio w Piotrkowie dwa tygodnie temu i nic się tam nie zmienia pracy zbytnio niema jedynie magazyny i Hering dwóch dużych pracodawców
A czym tu zachecać? 0 miejsc pracy, a rano wstajesz wychodzisz na dwór i "szambiarkę" czuć w całym mieście.
Dlaczego młodzi wyjeżdżają? A dlaczego ja was urzędnicze, pasożytnicze k.... tak nienawidzę?
Wyjeżdżają najlepsi, młodzi , odważni przedsiębiorczy. Gdybym był młody nawet chwili bym się nie zastanawiał. O niczym innym tak nie marzę, jak o tym by wyrwać się z tego p.......... burd... i choć trochę za późno, myślę że w końcu muszę to zrobić.
Za co ten Pan chce tych ludzi premiować zwolnieniami podatkowymi czy innymi ulgami. Może by tak pomyśleć o tych, którzy nie wyjechali i chcą związać się z miastem na stałe?
ja jakoś dawałem rade do 30, ale też mnie to już nie bawi i wyjeżdzam. W Holandi czy Niemiec nawet poł roku porobisz a potem jeszcze przez 3 miechy około 500-600 euro ich zasiłku. to lepiej nawet na pól roku wyjechać a potem na pól roku wrócić i mieć długie wakacje i jeszcze i tak zarobi sie wiecej niż tu jak nie jestes synem masona.
Nie wiem jak to jest z zagranicą, ale jeśli wyjeżdżasz do pracy do, przykładowo, Warszawy, to obok wyższych zarobków masz dużo wyższe koszty życia niż w Piotrkowie... więc nie wiem do końca czy warto.
Z drugiej strony w miastach tej wielkości co PTb zazwyczaj chyba są jakieś duże zakłady pracy (takie, które zatrudniają szeregowych pracowników, inżynierów, księgowych, sprzątaczki itp). U nas jest Haering i długo nic oprócz magazynów. Może jakaś Specjalna Strefa Ekonomiczna przyciągnełaby duże firmy.
Bo pewnym jest, że ludzie wrócą do Piotrkowa tylko, jeśli stosunek zarobki/koszt życia będzie tutaj tak samo dobry jak w Londynie, Essen czy pod Paryżem.
Wy lepiej nikogo nie zachęcajcie , nie przeszkadzajcie ,ludzie wiedzą sami najlepiej co jest dla nich dobre a co złe.
Pytam do czego tu wrócić ????????????????- nikt zdrowy na umyśle nie wróci ,żeby pogorszyć sobie standard życia i stracić wszystko czego się dorobił za granicą.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!