Niestety to polska rzeczywistość. Chamstwo urzędników w dalszym ciągu jest porażające. Bałagan i dezorganizacja. Chaos. Rozmowy urzędników powinny być nagrywane bo inaczej urzędnicy pozwalają sobie na takie zachowania. Nikt nie rozumie osób administracyjnie izolowanych.
Dobra rada: proszę nie przyznawać się do posiadania smartfoau. Niech sobie policja przyjeżdża i sprawdza obecność.
Służby sanitarne w Piotrkowie bardzo słabo funkcjonują i pozostawiają dużo do życzenia.
SANEPID Piotrków Tryb. jest ok, przebadali nas w domu, nigdzie nie musieliśmy jechać. jak sie Pani śpieszyło to se Pani jeździła po namiotach...
Byłem na kwarantannie i izolacji z rodziną 40 dni.
W każdej instytucji, firmie są pracownicy zaangażowani, mili, jak i pracujący od niechcenia. Ogólnie nie mogę narzekać na kontakty z pracownikami Sanepidu. W miarę możliwości udzielali nam informacji, jeśli coś trzeba było ustalić, czy też uzgodnić zawsze do nas oddzwaniali. Trzeba mieć też, a może przede wszystkim na względzie, że sytuacja w jakiej się znaleźliśmy powoduje u nas samych potężny stres, agresję. Dlatego też jesteśmy dla innych oschli, mamy pretensje... Zgodzę się z innymi, że pracownicy Sanepidu są słabo wynagradzani, niestety nie oni jedyni. Rozumiem, że rozmowy z osobami na kwarantannie, czy też izolacji nie są dla nich łatwe i też dla nich stresujące...
Dziękuję pracownikom sanepidu za wyrozumiałość i pomoc!
Jest wyjście z tej sytuacji. Trzeba zadzwonić do Łodzi do sanepidu i powiedzieć imiona i nazwiska Pan z sanepidu z Piotrkowa, że się miało z nimi kontakt. Jak trafia na kwarantanne to zrozumieja
Sanepidy w całej Polsce nie są kompletnie nie przygotowane na taki "kataklizm". Pracowników sanepidów jest za mało i są słabo opłacani. Dostaje im za wszystko ,nawet nie swoje winy i stąd ich "agresja". Skala problemów przerosła system opieki epidemiologicznej i obnażyła także stan służby zdrowia. Rządzący jak widzicie dbając o swój wizerunek kłamią jak z nut i w zależności od potrzeb twierdzą raz ,że jest lepiej ,a kiedy potrzeba ,że jest gorzej. Nie wiem co by się stało jakby zamiast koronki stało się jeszcze coś....gorszego do czego ponoć jesteśmy "prawie" przygotowani.
Jak czytam takie komentarze jak "Kazika" to teraz wiem dlaczego niektórzy wierzą że ziemia jest płaska, a całe zło które go dotyka jest dziełem innych ...
Pytanie - jeśli wiedziałeś, że rodzina nie przestrzega kwarantanny, to czemu nie reagowałeś?
Jestem po kwarantannie. Mój pierwszy kontakt z SANEPIDEM był irytujący. Pani mówiąca tak jakby za moment miała umrzeć albo przynajmniej zemdleć. Formę może jeszcze bym przeżył, ale treść przekazu była masakryczna. Kobieta nie za bardzo wiedziała do kogo i po co dzwoni, miała na ustach tylko jedno słowo "kwarantanna". Nie potrafiła odpowiedzieć na żadne pytanie. Masakra. Na koniec rzuciła słuchawką. Przy kolejnej rozmowie okazało się, że nie mają żadnych informacji, że nie sprawdzili sytuacji rodzinnej osoby poddawanej kwarantannie i co jeszcze ciekawsze, żądali przekazania szczegółowych danych osób, obok których człowiek poddawany kwarantannie mieszka (nazwiska, pesele, numery telefonów)...
Kwarantanna dla kogo i co ona daje jak np wraca a się z zagranicy jeśli przekraczasz granice i nie robią ci testu tylko każą siedzieć w domu i po kilkunastu dniach nie robią testu czy jestes chory to jest aż kiedy sens jest siedzenia w domu kiedy ty już zaraz ileś kilkadziesiąt bliskich itd to po co ten cyrk z kwarantanna jeśli na samym początku i końcu nic się nie robi
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!