Była jedna zmiana w drużynie Insomni, był i nawet wszedł na boisko jedyny rezerwowy amatorów z Piotrkowa.
samobojcza bramke tez strzelil Jagiełło Przemysław a nie Węglarski Jakub
ODPADLI BY DUŻO WCZEŚNIEJ GDYBY NIE TE SZCZĘŚLIWE LOSOWANIA JAKIŚ SŁABEUSZY
Mecz obnażył słabośc niektóych zawodników Insomnii np. stopera Bogdana i bocznych pomocników. Porażka zasłuzona. Mam (piszę w imieniu kilku osób) nadzieję, że teraz pewien napastnik Insomnii zacznie oddawać ludziom pieniądze. Wszyscy wiemy który.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!