Co to jest "oddziął"?
Co to jest "ginazjum"?
I kto to jest Kaczmrek?

00

Drogi Kolego, który za cel przyjąłeś sobie walkę z błędami na tym portalu! Obawiam się, że to próżny trud! Wszystkie te błędy dostrzega prawie każdy z zaglądających tutaj... Większość jednak dała już sobie spokój z ciągłym ich wytykaniem... Czemu? Bo w prawie każdym zamieszczonym tu artykule są błędy - od zwykłych literówek, przez brak polskich liter po błędy ortograficzne. Błędy rzeczowe też się zdarzają. Podobno kiedyś milicjanci chodzili na patrole parami, bo jeden z nich umiał czytać, a drugi pisać. Tu pewnie piszą osoby, które po napisaniu artykułu już go nie czytają. A może mają papiery na dysortografię? Możliwe... To ciągłe wytykanie błędów to po prostu Syzyfowa praca, ale jeśli Ci się chce, to Twoja sprawa... Obawiam się, że jeżeli nie będziesz wnosił nic merytorycznego do dyskusji, a jedynie wytykał błędy, to po prostu zostaniesz uznany za czepialskiego. Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości :)

00

Wytykanie błędów zawstydzi redakcję portalu epiotrkow i się poprawią. Forowicze to nie to samo co dziennikarze. Chyba, że z piszącego był dziennikarz jak ze mnie śpiewak operowy.

00

A jak ze mnie baletnica!

00

W związku z mniejszym naborem dzieci do szkół wielu nauczycieli straci pracę, ok. A ilu urzędników straci pracę w związku ze zmniejszającą się liczbą mieszkańców Piotrkowa? Ludzie pracy nie mają, wyjeżdżają za granicę, do większych miast, popełniają samobójstwa, umierają przedwcześnie.
Piotrków jako zorganizowane społeczeństwo stracił na wartości. Chojniak ze swoim elektoratem nie ma pomysłu na rządzenie miastem - jesteście pozbawieni jakiejkolwiek mądrości co do jakiegokolwiek gospodarowania. R.I.P.

00

i do łopaty!!!

00

a nauczyciel na posadzie tzw. prezydenta też straci prace ? tylko pytam.

00

no właśnie, syzyfowa praca w wytykaniu błędów innym.

00

Ty, Belki, dobry jesteś. Serio. jak mniej do obsługi, to po co osoby do obsługi?
Krzysiek71, Ty nie pytaj. A skoro już zapytałeś - masz wynajęty helikopter, żeby spadać?

00

No racja, dzięki, na przyszłość się poprawię :)

Prędzej uda Ci się zawstydzić Turbodymomana, niż tutejszych redaktorów...

I o to chodzi, nie załapałeś jeszcze? Utrudnianie życia bzdurnymi przepisami, pozbawianie ludzi godności i pieniędzy, utrudnianie dostępu do leczenia, dodatkowy stres, odbieranie chęci do życia, zniechęcanie do posiadania dzieci poprzez ekonomię to tzw. "humanitarne" metody depopulacji. Ponoć ludzi jest za dużo o jakieś sześć miliardów... Nie słyszałeś o tym?

Urzędników te zasady nie dotyczą. Każdy problem będący wynikiem niekompetencji, błędnych decyzji i złych pomysłów urzędników rodzi jedynie potrzebę stworzenia nowych etatów urzędniczych, których zadaniem będzie "coś zaradzić" na te problemy, i w ten sposób biurwokracja się rozrasta. Mamy obecnie kilkakrotnie więcej urzędników niż za PRL-u. Dziwne to bardzo zważywszy, że dziś mają komputery, a wtedy nie mieli...
Tak na marginesie - gdyby ktoś potrzebował kandydata na jakieś urzędnicze stanowisko (może być zupełnie zbędne nawet), to jestem chętny :)) Jak widać umiem korzystać z komputera i klecić zdania po polsku, więc mógłbym się nadać :) Nadmieniam, że posiadam również niezbędne do pracy biurowej umiejętności, jak parzenie kawy i pierdzenie w stołek (to nawet z intrygującą nutą zapachową) :)) Oczywiście znacznie lepiej od puszczania idzie mi zbijanie bąków :) Oferty proszę kierować na PW, wybiorę najciekawszą :)))

00