Mylisz się. Małe ronda bardzo usprawniają ruch. W przypadku Żelaznej oraz Wroniej bardzo by to pomogło. Gorzej niż jest teraz - szczególnie dla kierowców włączających się do ruchu w Roosevelta - być nie może.
A nie można zrobić skrzyżowania z czterema znakami stopu zamiast ronda? Wychodzi dużo taniej a efekt taki sam.
W końcu sami mieszkańcy wybrali taką ekipę. Więc teraz niech nikt nie otwiera buzi, że mu źle.
Rondelków Trybunalski może być?
A se czterech stanie naraz, to który się odważy ruszyć?
[cytat="Aman"][W końcu sami mieszkańcy wybrali taką ekipę.]
Nie wszyscy mieszkańcy ich chcieli..... Ja nie chciałam ale narzekać nie ma po co bo to i tak niestety nic nie da :(
Taaa, szczególnie to widać na cudownym rondku Kostromska - Polna :) Wielu kierowców czai się tam i albo nie wie czy może wjechać, albo się boi, że ktoś rozpędzony w nich stuknie, bo, jak już zauważył jeden z forumowiczów, na tym rondku, jadąc prosto Kostromską, nawet nie trzeba zwalniać.. Taki efekt "małych rondek" i usprawniania ruchu :)
Takie rozwiązania funkcjonują i nikt nie ma takich problemów.
Jak dla mnie po pierwsze: Wiadukt na przejeździe kolejowym, rondo przy żelaznej z dołączoną glinianą. Następnie Prawoskręt od centrum na wronią plus lewoskręt od Bujen. I tak samo z graniczną. Dodatkowo wysepki i z jednej strony ścieżka rowerowa z chodnikiem aby dołączyć do tej co idzie do Bujen. Proste jak drut ale nie dla tych na górze. Jeżdżac tamtędy więcej niż 40 można koło urwać. Pozdrawiam
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!