A jednak, Al, nie mogę się zgodzić na Twój punt widzenia. Tutaj (nomen omen), jest mowa o przymusie. Może ja jakaś idealistka jestem, ale jeżeli się dziewczynę zostawia przy drodze z nakazem dania dupy przejezdnemu i ta dziewczyna to robi, zamiast, zostawiona samopas, spieprzyć w las, to ja jestem sceptyczna.
Jeżeli byłaby gwałcona z kałachem przy głowie, osobiście bym powoli i bardzo powoli wyrywała jaja temu, który trzymał kałacha.
Ale w opisanej sytuacji nie jest istotne, kto z jakich przyczyn dupą zarabia. To powinno być legalne i prawo nie powinno się do tego wtrącać - to byłby prywatny interes między prostytutką a klientem. Problem w tym, że kobiety były do tego zmuszane, a zarobione pieniądze zabierał alfons. Za przymuszanie do prostytucji, a tym bardziej za sprzedaż ludzi jak rzeczy powinno się delikwentów po prostu wieszać i koniec. A na własną rękę każda może się puszczać. Chyba, że sama będzie chciała pracować dla alfonsa, to wtedy już jej sprawa. Nie nam osądzać jak kto zarabia, dopóki nikomu krzywdy nie wyrządza.
Masz rację, jakieś takie mało rzeczowe i zbyt poprawne. Powinni przywalić tagi z grubej rury: kurestwo / ruchanie / tirówki / bułgarski alfons itp. :)))
Ech, co to się w tym kraju dzieje...
Źle mnie zrozumiała/eś. Starałam się wyrazić moje współczucie dla kobiet, które zarabiają na chleb w taki sposób. Może nie dość dokładnie to ujęłam.
Różne są powody , dla których się zaczyna; koniec jednaki. Wśród ludzi potępiających ten sposób na chleb zazwyczaj są mężczyźni - to miałam na myśli.
sprzedac go gdzies do afryki niech zapierdziela w kopalni. to co zrobił innym nalezy uczynic jemu. kilka takich akcji i w polsce zrobiloby sie bezpieczniej.
A chciałbyś żeby tak z twojej rodziny kogoś to spotkało? na przykład twoją siostrę albo córkę albo żonę?
Polecam książkę ,,Sprzedana''. Kobieta była sama przez kilka dni we Francji, bo jej alfons musiał wyjechać, była do tego stopnia zastraszona, że pracowała, żeby tylko jej i jej rodzinie nic nie zrobił. Po za tym to też kwestia psychiki i takie osoby doskonale wiedzą kogo wziąć na swoją ofiarę.
Kobiety prostytuują się z przeróżnych przyczyn: Jedne z braku hamulców i łatwo przychodzących korzyści, inne z głupoty, podszytej żądzą władzy nad mężczyznami (co też z czegoś wynika), inne ze strachu lub - że nie jest to nic złego, w końcu już Balzac pisał, ze małżeństwo to jest zalegalizowana prostytucja), jeszcze inne z prawdziwej biedy.
Tak, czy owak - nie byłoby podaży bez popytu, panowie.
Tagi do tego artykułu są ciekawe: Region / Radomsko / Sutener / Kobieta / Policja
http://naszpiotrkow.blogspot.com/
Podejrzewam, że to ze strachu. Pewnie je szantażowano, że coś stanie się np. ich rodzinom.
Nie rozumiem jednej rzeczy. Przecież policja mogła zwinąć delikwentów już podczas pierwszego dnia pracy owych tirówek. Wystarczyłoby, żeby jedna poprzez kierowcę powiadomiła policję, albo wsiadła do samochodu potencjalnego klienta i poprosiła o podwiezienie na najbliższy komisariat. One same o tym nie pomyślały, czy jak? Dziwne to wszystko.
A poza tym, o czym ja tu czytam? Handel ludźmi? I dalej czytam, że grozi za to 15 lat, a jego pomocnikom po 5? Za handel ludźmi powinien zapaść od razu wyrok w zawieszeniu. Z tym, że zawieszenie powinno mieć miejsce na szubienicy...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!