no to konczyc ten bal i za ŁOPATY karwasz wasza mac, miastem sie nie da przejechac
A co to jest za nagroda? Jakieś pieniądze? Jeśli tak to jakie to są pieniądze i ile kosztowało zorganizowanie tej gali? Czyżby organizacja gali była wielokrotnie droższa niż sama nagroda? Czego to się nie zrobi aby być na zdjęciu jako ten co Chojnie daje.
1. Głównym punktem imprezy z udziałem samych urzędników nie było oczywiście wręczenie nagrody prezydenta miasta, tylko coroczna pokazówka, jakich to osiągnięć prezydent dokonał w roku ubiegłym.[/b]
2. Za występ Turnaua i Sikorowskiego magistrat zapłacił 13 tys. zł.
3. Każdy też mógł za darmo nażreć się do woli. Na sali było 250 osób.
Jak ja pamiętam to jest nagroda honorowa , bez żadnych gratyfikacji pieniężnych. "Kropla drąży skałę" tak się nazywa ta statuetka. Koszty tej imprezy przewyższają nie jeden budżet stowarzyszeń , lub klubów sportowych.
Ksiądz Ireneusz zachowywał się jak celebryta, jeszcze chwila a zacząłby autografy rozdawać. Zero refleksji...
O!!! jest ojciec ;doktor;IRENEUSZ ciekawy jestem kto go zaprosił i kto go póżniej gościł???? ha ha ha.
Rżanek bacznie udawał przez całą imprezę, że Bochyńskiego nie widzi.
zgubiło go:
1. parcie na szkło.........
2. brak skromności........
3. pycha.............
4. próżność...........
4. apetyt na zaszczyty...........
5. kolaborowanie z elitami władzy miejskiej...........
6. gwiazdorzenie..........
7. wiara, że stał się autorytetem dla miasta...........
oraz pkt 8. czyli tupet, co widzimy na załączonym do tekstu zdjęciu.
Wiesz, w sumie było tam tak wiele młodzieży i dzieci, więc trudno się dziwić, żeby go nie było.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!