Pomogłem kiedyś sąsiadce z góry parę razy węgla do kuchni szamotowej nanieść. Obiecała, że się odwdzięczy w razie potrzeby. Niestety, sporo czasu minęło, potrzeby były, a sąsiadka nic. Teraz ma już po siedemdziesiątce i raczej na jakąkolwiek wdzięczność nadzieje muszę porzucić. Tak to jest, pomóc komuś.
Pomaga się ludziom nie dlatego, że kiedyś będziemy chcieli coś w zamian, ale dlatego, że oni naprawdę potrzebują naszej pomocy. Ktoś, kto nie stracił całego dobytku podczas powodzi lub trąby powietrznej, nigdy tego nie zrozumie.
Na stronie www.pb.pl piszą że powodzianie z okolic sandomierza pobili premiera tuska donalda i jego ochrone za to że przyjechał się tam lansować a nie pomagać.Ślady pobicia sa widoczne na twarzy tego osobnika.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!