jest mniejszy bo złomy przewaznie przez cala zime stoja pod blokami, dopiero jak temperatura pozwala to wypełzaja na ulice.

ile wiecej spala twoja auto zimowa pora?? moje około 1l do 1,5l/100km.

skad masz takie chore obliczenia?? jezscze w zyciu nie słyszałem zeby komus zimowa porą spalanie wzrosło o 50-100%

00

http://www.autocentrum.pl/awc/dzienniki-pokladowe/tata-indica/zima-temperatura-silnika-technika-jazdy-a-wysokosc-spalania-10511/
http://www.motofakty.pl/artykul/zima_pala_wiecej.html

00

8 - latem , teraz w mrozy i po opadach śniegu ok 13-15, a na tą chwilę 10-11 - oczywiście po mieście ( benzyny 98 )
Ale głównymi "trucicielami" są samochody z silnikiem diesla.

00

masakrycznie duzo :D proponuje diagnostyke zrobic.
druga uwaga to zdanie z jednego z wklejonych artykułów:

im wyzsze obroty tym szybszy obieg płynu wymuszony przez pompe wody, płyn ma mniej czasu na ogrzanie i szybciej oddaje ciepło wiec silnik jest niedogrzeany. na poparcie mojego zdania zapytam: dlaczego auta grzeja sie w korkach skoro według teorii pana piszacego artykuł powinno byc zupełnie odwrotnie???? wolne obroty szybciej nagrzewaja silnik.

bo jezdzic trzeba z głowa a nie 20km/h na 3 biegu albo wyzszym:)

00

Robiłem min sonde - wszystko ok - ale wszyscy znajomi mieli podobnie w te mrozy i po opadach śniegu - nie najmniejsza pojemność swoje robi w mieście.

Raczej się nie da - auto szarpie.
A co do grzania w korkach - może coś nie tak z termostatem - bo mi się nie grzeje.

00

to wszystko to biadolenie żeby ludzie dawali zarobic komu trzeba , w piotrkowie nie ma kominów tyle co w bełchatowie , tylko pewne organy chc a zarobić co mają swoje firmy !!!!!!!!!!!!!!!

00