Co robił ten kierowca seicento? Nie widział nie słyszał pędzącego radiowozu?
Biorąc pod uwagę poziom intelektualny wiekszości kierowców na naszych drogach i ich chęć do przestrzegania prawa ( np.rozmowa przez telefon komórkowy w czasie jazdy), to obawiam się,że wymagasz zbyt dużo...;->
A ja myślałem już, że tylko EPI tak jeżdżą, ale żeby EBE też? :-)
hahhaha jak zwykle policjanci wymyślili super wymówkę>>>takie nasze zasrane prawo
no tak a dziś debil wyjechał mi przed sama maska i miał ustap i byl to swietnie jezdzacy EP i jescze sie plul cos za to powinien po ryju dostac
Jakiś czas temu wydarzył się w domu wypadek. Wówczas Przyjaciel, nie czekając na pogotowie i omijając przepisane prawem pytania, załadował mnie do samochodu, włączył długie i na klaksonie dowiózł był mnie do szpitala, na chirurgię.
Wtedy wszyscy wiedzieli, ze jeżeli jedzie na klaksonie i na długich - jest uprzywilejowany. Kimkolwiek jest. Później można dochodzić, czy miał prawo...Wszyscy zjeżdżali na bok, a był to prywatny samochód.
Teraz obyczaje zdziczały.
Czy Wy wszyscy macie jakieś zakłady bukmacherskie na tle: kto jest EP, kto jest: EPI?
Może pogadajcie z: WPR**UB?
"Słowackiego jechał fiat seicento, który doprowadził do kolizji, uderzając w tylny"
tak, oczywiście. Inny kierowca spowodował wypadek,bo to przecież nie jest wina świętych policjantów. Zawsze znajda wymówkę. Jadąc na sygnale też powinni dostosowywać się do bezpieczeństwa na drogach, a nie pędzić na oślep
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!