A po co komu schron i miejsca zbiórki, schrony i inne duperele. Schrony to przeżytek. Teraz będzie tak, że nadleci bombka i nie zdążycie się pożegnać z rodziną. Nawet syreny nie zadziałają bo i po co.
Ludzie maja małą wiedze na temat działań np. Obrony Cywilnej. W mediach jest tylko informacja, że będa wyły syreny. I nic po za wyciem, z tego nie wynika. Jak przyjdzie prawdziwy kryzys w mieście wszyscy będą latać jak karaluchy po odkryci kamienia. Każdy w inna stronę. Mieszkam tyle w mieście i nie wiem gdzie jest kryzysowy punkt medyczny gdzie schron gdzie punkty zbiórki ludzi gdzie wydawanie żywności jaki plan obrony. Po prosu panowie dowódcy i odpowiedzialni w sztabach bawią się w alarmy . Społeczeństwo nie wie nic. Sytuacja analogiczna do urzędu miar. Posadki ciepłe nie trza mieszać.
Alarmy wyją ... a życie toczy się dalej. Nie dawno w jednym z marketów włączył się alarm (chyba pożarowy) a klienci kupowali dalej kasy pracowały ... tylko uszy ucierpiały
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!