Jeśli to człowiek i leży na 6m głębokości to nie żyje od dawna,bo niestety zakończyły się już tzw. procesy gnilne i ciało odpadło na dno.
Wszystkim zbulwersowanym sytuacją polecam wstąpić do straży, zrobić kurs nurka i dowiedzieć się czemu akcja została przełożona na rano. Ciało znajdujące się na głębokości 6 metrów nie jest już do uratowania ponieważ (jeśli to człowiek) to już od dawna tam pływa i nie żyje.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!