Niech jada protestować do Brukseli, ja nie muszę być ofiarą ich protestów
Ci sprzedajni politycy za chwilę będą gotowi wciskać, że np. latająca pszczoła wydala dwutlenek węgla i latając podgrzewa klimat i w związku z tym należy ograniczyć liczbę przelotów pszczół o 50 %. Jakoś miliony bomb spadających na Ukrainie, pożary, dziesiątki tysięcy czołgów i wozów pancernych, samolotów, helikopterów wydalających dwutlenek węgla im nie przeszkadza.
Podnieść cenę oleju napędowego i po sprawie nie będzie blokowania dróg.
Wszyscy dziś jesteśmy rolnikami. Inaczej w przyszłości będziemy jeść sztuczne drogie mięso i robaki z fabryk korporacji.
Będą protestować i blokować. A na kogo głosowaliście. Chcieliście dobrej zmiany i 100 konkretów to macie. Zgłosić się do Kołodziejczaka pseudonim "cicho" mówił że wszystko załatwi.
Ostatnia niezniszczona grupa zawodowa w Polsce walczy o istnienie. Takie Westerplatte polskiej własności. Reszta to niewolnicy w obcych zakładach, obcym handlu, obcych usługach spętani kredytami obcych banków.
Protest rolników i myśliwych. Jedni coraz bardziej warci drugich. Gdyby zależało im na faktycznym rozwiązaniu problemów skupiliby się na politykach, którzy odpowiadają za sprawy rolnictwa i niech sobie bezpośrednio z nimi drą koty. Niech blokują miejsca strategiczne z punktu ich interesów, a nie sprzętem za miliony drogi do pracy zwykłym ludziom. Tak z pewnością nie zdobędą przychylności i poparcia w społeczeństwie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!