Jeżeli system przekierował osobę z 11 preferencji to raczej nie ma sie z czego cieszyć, bo to niestety źle świadczy o poziomie szkoły.
Trzeba się było uczyć, a nie siedzieć po fokusie, czy na tik toku. ;)
To do jakiego liceum dziecko pojdzie niebedzie mialo takiego znaczenia.Tylko jak sie bedzie dalej starac.Kolega mojego syna poszedl do jednego ze slabszych w Piotrkowie i tak samo skonczyl studia prawnicze, a dzis pracuje w ministerstwie.Moj syn terz byl taki ambitny niedostal sie na wymarzony kirunek na studia i musial isc prywatnie .Glowa do gory, powodzenia.
Bo przyszło się dzielić miejscami z tymi, którzy nie muszą mieć 160 pkt.
Otworzyć więcej klas a nie dzielić młodzież punktami które nic wspólnego nie maja z poziomem nauczania.
Znam dziewczynę co nie dostała się na studia medyczne a była by świetnym lekarzem bo dziś nie mając studiów medycznych ma większą wiedzę jak ci prosto po studiach. miernoty kończą studia dlatego ,ze rodzice kasę mają tak to wygląda w rzeczywistości
Bo statuty szkół powinny być identyczne. A nie w jednej szkole uczeń dostaje 6, bo to zwykła ocena, albo o nią "poprosił" w sensie wymusił rodzic, a w drugiej szkole 6 jest za wygraną w ogólnopolskim konkursie. I tak najlepszy uczeń że szkoły a może mieć średnia 6,0 nie wygrywając żadnego konkursu. A że szkoły b będzie laureat że średnią 4,30. I który się dostanie do liceum?
No wychodzi powoli zdalne nauczanie przez dwa lata.... Stawiało się piąteczki, szósteczki za nic i tyle.....
Pięknie. Im wyższy poziom, tym większe prawdopodobieństwo, że dostaną się tam odpowiednie osoby i nie zmarnują potencjału.
Szkolnictwo, żniwa rozpoczęte, .......... początek wyścigu ........... był, jest i będzie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!