gdyby była to manifestacja rydzyka to zapewne byłyby tłumy

00

Bo jak już nie mają czego sprzedać w tym kraju to za Was się biorą! Nie odpuszczajcie i swojego brońcie!

00

Wiesz YARO, masz absolutną rację. Pytanie jest: dlaczego czarne ludzie i inne purpuraty nie wstawią się za słabszym?

00

Odebrać i podzielić.Niech wszyscy coś z tego mają.

00

Całkowicie popieram likwidację ogródków działkowych . To jest żałosne aby ludzie dostali w prezencie działeczki, grunty państwowe w centrum miasta a miasto nie miało nic do powiedzenia. Jak się nie podoba to sobie działeczki kupić poza miastem czy też w lesie a teraz można wszystko a nie za darmochę tak jak się nauczono i jeszcze innych wyzywać że mało !

00

A jakiego swojego co kupili to sobie !!!!!

00

Komuna choć niewiele jednak pozwalała coś posiadać.
Tyle lat ogródki działkowe przerwały.
Dziś władza nie ma już co sprzedawać by paś swoich przy korycie więc postanawia ogródki działkowe odebrać....
lub nowym podatkiem obłożyć.
....
Tuskowe komando Tuskoidy.
...
Wg prof. Krasnodębskiego Tusk stał się patronem systemu synekur (m.in. Amber Gold) i przywilejów, politycy w Polsce rządzą się jak mafia na Sycylii. Liczy się dobro rodziny, a nie reguły moralne. Co z tego że polska opinia publiczna reaguje szokiem i oburzeniem na afery jak nie prowadzi to do żadnych zmian systemowych.
.....
więcej:
http://sklave.manifo.com/

00

Zlikwidować. Niech każdy nabywa nieruchomości na tych samych zasadach a nie jak jeden chce mieć działkę to musi kupić od prywatnego właściciela po cenach rynkowych a drugi dostaje za free w środku miasta.

00

Sprywatyzować działki, jak PIOME i inne zakłady typu sklejki, TP itd. Pracownicy na rękę dostali za darmo 25 - 15% wartości zakładu i są zadowoleni.

00

Bardzo słusznie,zastanawia mnie jednak po co w ten sztucznie rozdęty protest angażuje się poseł Ostrowski,w sejmie już nic kompletnie się nie dzieje?Może myli się panu bycie posłem z byciem radnym?A tak na marginesie,wchodzi pan na teren działalności radnego Dziemdziory,niech pan uważa bo może dojść do konfliktu.

00