O mobbingu w tej szkole trąbiło całe województwo.Czy Urząd Wolborza,Burmistrz, o tym fakcie nie wiedzieli??? Co zrobili w tej sprawie? Teraz zdziwienie? Poza tym mobbing w Wolborzu ma miejsce nie tylko w tym miejscu.Wzorce i tym samym przyzwolenia zawsze idą z góry.
Dyrektor powinien być wzorem dla nauczycieli, innych pracowników szkoły, uczniów i ich rodziców!!! Dyrektor to człowiek odpowiedzialny o wysokich walorach moralnych, obiektywny. Nie powinien nadużywać swojego stanowiska dla prywatnych korzyści. Nie wolno mu faworyzować żadnego ze swoich pracowników. Dyrektor to człowiek o wysokiej kulturze osobistej, uprzejmy, życzliwy. Dyrektor to mentor, wykonujący swoje obowiązki rzetelnie, bezstronnie zgodnie z istniejącymi przepisami prawa. Dyrektor to osoba, która racjonalnie, oszczędnie i efektywnie gospodaruje publicznymi środkami finansowymi i jest gotowa jest do rozliczenia swoich działań w tym zakresie. Dyrektor to osoba , która nie uchyla się od odpowiedzialności za swoje postępowanie. Jest gotów do przyjęcia krytyki w razie zaniedbania swoich obowiązków, uznania swoich błędów oraz do ich niezwłocznego naprawienia. Dyrektor dochowuje tajemnicy służbowej, nie ujawnia informacji stanowiącej informacje niejawne ani nie wykorzystuje ich dla korzyści materialnych lub osobistych zarówno w czasie trwania stosunku pracy w szkole, jak i po jej zakończeniu.
Niestety mój dyrektor nie spełnia żadnego z powyższych punktów.
he cos mi to przypomina realja jak w sulejowie w dd za biustonosza podsłuchiwanie pod dzwiami i ogólne donosicielstwo
Jak na dyrektora organ prowadzący wybiera nie najlepszego, tylko "tego z plecami"- to potem dzieją się takie cuda: jedna mobbinguje, druga bierze kredyty itd.
Cytuję ~gość :
"Jak na dyrektora organ prowadzący wybiera nie najlepszego, tylko "tego z plecami"- to potem dzieją się takie cuda: jedna mobbinguje, druga bierze kredyty itd."
Słusznie,kulisy wszelkich konkursów,mianowań w samorządach są powszechnie znane.Oprócz innych czynników, "pleców",najważniejszym się okazuje,że organ prowadzący wybiera takich,którzy są podobni do niego.Nic dziwnego,że potem głuchnie na skargi i ślepnie na krzywdy ludzkie.Dopiero jak sprawy nagłośnią media,albo sądowi się zdarzy wydać sprawiedliwy wyrok,to wtedy wycofują się rakiem,zwalając winę na swoich poprzedników najczęściej.Sami nagle o niczym nie wiedzieli.Nikt już w te kłamy nie wierzy,oprócz tych zastraszonych "przy korycie".
Układy układziki, młodzi ,,zastępują" cudownie starszych, mądrych, na stanowiskach. Do tego udają,że nie wiedzieli o ,,objęciu" posady.Jakie to jest obrzydliwe:( Niemniej im się nie dziwię, bo niedoświadczeni etc. dziwie się tym co karty rozdają, bo ponoć przykład idzie z góry.
Z drugiej strony, dac nauczycielom trochę władzy i nie trzymac ich stanowczą reką, to cuda będą wyprawiali. Tacy juz są ci nasi belfrowie: nie narobic się, rządzic, mądrowac i stękac, że wiecznie mało.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!